Sezon 2023 udowodnił, że rywalki Igi Świątek w ostatnich miesiącach zaliczyły progres. Jedna z nich, Aryna Sabalenka, mocno zbliżyła się do Polki w światowym rankingu WTA. Istnieje szansa, Białorusinka obejmie pozycję liderki po tegorocznej edycji French Open.
Muszą jednak spełnić się pozytywne dla niej scenariusze. Raszynianka widocznie nie zwraca na to uwagi. Podczas konferencji prasowej przed spotkaniem pierwszej rundy z Cristiną Bucsą jeden z dziennikarzy zapytał tenisistkę, czy jest to dla niej czymś nowym.
Wystarczyło kilka słów, aby Iga Świątek rozbawiła obecnych na sali. - Nawet o tym nie wiedziałam, więc nie - stwierdziła roześmiana.
- Przepraszam - odpowiedział żartobliwie dziennikarz. - Żaden problem, to niezbyt wiele dla mnie zmienia - powiedziała Polka na temat pozycji w światowym rankingu.
Iga Świątek pierwsze spotkanie podczas Rolanda Garrosa 2023 rozegra już we wtorek (30 maja) ze wcześniej wspomnianą Cristiną Bucsą. Relacja tekstowa na żywo będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty (możesz śledzić ją TUTAJ).
Zobacz też:
Zeszłoroczny finalista wygrał nordyckie derby. Mistrz z Genewy nie zgubił formy w podróży
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi
Czy Iga Świątek wygra French Open 2023? 
