Pracowity dzień Mai Chwalińskiej. Detale zadecydowały o tytule

Maja Chwalińska i partnerująca jej Jesika Maleckova rozegrały w piątek dwa mecze w ramach turnieju debla zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 100 tys. dolarów w Ilkley. Na brytyjskiej trawie polsko-czeska para walczyła o tytuł.

Rafał Smoliński 23 Czerwca 2023, 18:36

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Dwie tenisistki dożywotnio zdyskwalifikowane

Maja Chwalińska zakończyła występ w głównej drabince na etapie II rundy, ale nie oznaczało to dla niej kresu przygody na brytyjskiej trawie. 21-latka świetnie sobie radziła w deblu, do którego przystąpiła wspólnie z Jesiką Maleckovą. W piątek polsko-czeski duet dwukrotnie wyszedł na kort.

Najpierw Chwalińska i Maleckova rozegrały dwusetowy mecz w półfinale. Ich przeciwniczkami były Jessy Rompies z Indonezji i Prarthana Thombare z Indii. Nasza reprezentantka i jej partnerka zamknęły spotkanie w 73 minuty, zwyciężając 6:2, 7:5.

Po kilku godzinach Chwalińska i Maleckova wyszły na kort po raz drugi, tym razem aby zagrać o tytuł. Na ich drodze stanęły Japonka Nao Hibino i Serbka Natalija Stevanović. To właśnie reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni okazała się lepsza od Polki w singlu.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

Finałowe spotkanie było bardzo wyrównane, a o jego losach rozstrzygnęły pojedyncze piłki. W premierowej odsłonie Chwalińska i Maleckova wróciły ze stanu 3:5, broniąc przy tym setbola. Potem polsko-czeska para miała swoje szanse w 12. gemie, ale ostatecznie rywalki doprowadziły do tie-breaku. W rozgrywce tej nasza tenisistka i jej partnerka miały kilka okazji przy własnym podaniu. Ostatecznie tie-break padł łupem Hibino i Stevanović, które wygrały do 10.

Emocje były także w drugiej partii. Tym razem Chwalińska i Maleckova mogą żałować, że dwukrotnie nie wyserwowały zwycięstwa (w 10. i 12. gemie). Ponownie rozstrzygał tie-break, w którym wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie. Od stanu 4-5 trzy punkty z rzędu zdobyły Japonka i Serbka, które po dwóch godzinach i sześciu minutach zakończyły spotkanie wynikiem 7:6(10), 7:6(5).

Chwalińska i Maleckova nie wywalczyły ostatecznie mistrzostwa w turnieju debla zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 100 tys. dolarów na kortach trawiastych w Ilkley. Teraz Polka pojedzie do Londynu, gdzie czekają ją eliminacje do wielkoszlemowego Wimbledonu 2023.

Ilkley Trophy, Ilkley (Wielka Brytania)
ITF World Tennis Tour, kort trawiasty, pula nagród 100 tys. dolarów
piątek, 23 czerwca

finał gry podwójnej:

Nao Hibino (Japonia) / Natalija Stevanović (Serbia) - Maja Chwalińska (Polska) / Jesika Maleckova (Czechy) 7:6(10), 7:6(5)

półfinał gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska) / Jesika Maleckova (Czechy) - Jessy Rompies (Indonezja) / Prarthana Thombare (Indie) 6:2, 7:5

Czytaj także:
Świetne wieści dla Polek. Zobacz nowy ranking WTA!
Złe wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana w czołówce rankingu