Nie szczędzą pochwał. Lawina komentarzy po meczu Igi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek w tym sezonie imponuje formą na kortach trawiastych. Nasza tenisistka zameldowała się w trzeciej rundzie Wimbledonu po rozbiciu Hiszpanki Sary Sorribes 6:2, 6:0. Eksperci są wniebowzięci jej dyspozycją.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym sezonie Iga Świątek spisuje się zdecydowanie lepiej na kortach trawiastych niż wcześniej. Gdyby nie wycofała się z turnieju w niemieckim Bad Homburg, najprawdopodobniej sięgnęła by po tytuł.

Teraz bardzo dobrą dyspozycję na trawie Polka potwierdza w wielkoszlemowym Wimbledonie. W środę rozbiła Hiszpankę Sarę Sorribes 6:2, 6:0 i zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju rozgrywanego w Londynie.

Dyspozycja naszej tenisistki świadczy o tym, że jest ona w stanie walczyć o końcowy triumf. I to nawet mimo tego, że dotychczas w tym Wielkim Szlemie radziła sobie najgorzej i nigdy nie dotarła do ćwierćfinału.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."

"Iga Świątek zdmuchnęła z kortu Sarę Sorribes - 6:2, 6:0 w 69 minut. Zdecydowane zwycięstwo na korcie centralnym. Davidowi Beckhamowi musiało się podobać" - napisał Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

"40 - Iga Świątek wygrała czterdziesty mecz w tym sezonie, tym samym awansowała do 3. rundy Wimbledonu. W kolejnej rundzie zagra z Diane Parry lub Petrą Martić" - wyliczył Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie.

"Widać ogromną różnicę na plus u Igi Świątek w kwestii pewności siebie, swobody i przekonania do gry na trawie w porównaniu do poprzedniego Wimbledonu" - stwierdził Maciej Łuczak z Meczyki.pl.

"Godzina i 10 minut - tyle trwał mecz @iga_swiatek z Sorribes Tormo. Okazał się łatwiejszy od tego z Chinką Zhu. I pokazał gigantyczny postęp Polki w grze na trawie w porównaniu choćby do poprzedniego roku. Dużo optymizmu przed kolejnym(i) meczami" - przyznał Robert Sitnicki z Canal+ Sport.

"Iga, daj spokój!! Ja tu nie przyjechałem dłużej siedzieć w metrze niż na korcie. Ale to jest JAZDA" - tak czas trwania meczu skomentował Artur Gac z Interii, który miał okazję z bliska obserwować naszą tenisistkę.

"6:2, 6:0 w godzinę i 10 minut. Taki mecz może imponować. Zwłaszcza, że Hiszpanka biegała ile tylko mogła. Dominacja @iga_swiatek absolutna. Oby tak dalej" - wyznał Adam Romer, redaktor naczelny magazynu "Tenisklub", który również dopinguje Polkę z trybun.

"Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo 6:2, 6:0 w II rundzie #Wimbledon.  1 h i 10 min. świetnego grania Igi. Winnery 26:3. Punkty 56:25 Różnica klas" - ocenił Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.

"Miazga. Iga Świątek rozegrała świetny mecz. To, ze nie lubi trawy można odłożyć na jakaś dalszą półkę. Ogląda się ten tenis bardzo przyjemnie w tym roku na kortach trawiastych" - stwierdził Hubert Błaszczyk, były dziennikarz m.in. TVP Sport.

"Ale się bawi @iga_swiatek. Lobik, skrót, wszystko jest. Widać, że coraz lepiej czuje trawę. I pięknie na nogach pracuje. Naprawdę wygląda to super. Oby tak dalej" - napisał Bartosz Burzyński, były dziennikarz m.in. Weszło.

Przeczytaj także: Zwrot ws. rywalki Igi Świątek. Ważna zmiana

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Iga Świątek wygra Wimbledon?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)