W piątek Hubert Hurkacz rozgrywał swój mecz w trzeciej rundzie Wimbledonu. Polak mierzył się z dotychczas najgroźniejszym przeciwnikiem w londyńskim turnieju - Włochem Lorenzo Musettim, który był minimalnie wyżej notowany w rankingu ATP od tenisisty z Wrocławia.
Pierwszy set, bardzo wyrównany, padł łupem Huberta Hurkacza. Kolejne dwa Polak wygrał już łatwiej, ostatecznie zwyciężył w spotkaniu 7:6(4), 6:4, 6:4 i znalazł się w czwartej rundzie Wimbledonu.
Zwycięzca został milionerem, przynajmniej w Polsce. Za awans do czwartej rundy zainkasował 207 tysięcy funtów brytyjskich. Po kursie w momencie pisania artykułu to 1 milion i 86 tysięcy złotych.
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć
Z kolei przegrany także nie wyjedzie z Londynu z pustymi rękami. Za awans do III rundy otrzyma 131 tysięcy funtów (685 tysięcy złotych).
O awans do ćwierćfinału nie będzie jednak już tak łatwo. Przeciwnikiem zwycięzcy tego spotkania w IV rundzie będzie jeden z wielkoszlemowych mistrzów: Novak Djoković lub Stan Wawrinka.
Czytaj więcej:
Ma żal? Sensacyjnie przegrała i mówi o Świątek