To był mecz godny wielkoszlemowego finału. Carlos Alcaraz i Novak Djoković walczyli ze sobą blisko pięć godzin w pojedynku, w którym kilkukrotnie szala zwycięstwa przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę.
Pierwszy set należał do Djokovicia, później dwukrotnie górą był Alcaraz. Serbowi udało się doprowadzić do piątej, decydującej partii.
W niej, w trzecim gemie, Alcaraz przełamał podanie rywala i znalazł się w komfortowej sytuacji. Pierwszą piłkę meczową miał przy swoim serwisie.
Wystarczył mu jeden meczbol do zamknięcia pojedynku. Djoković odpowiedział returnem, który nie sprawił Hiszpanowi zbyt wiele problemów. Później Serb odbił w siatkę i mecz dobiegł końca.
Carlos Alcaraz zdobył 2000 punktów do rankingu i zgarnął nagrodę w wysokości 12,2 mln złotych (w przeliczeniu). Mecz zakończył się wynikiem 1:6, 7:6(6), 6:1, 3:6, 6:4.
Czytaj także:
- Świątek pokonana. Polka bez prestiżowej nagrody
- Kosmiczny finał i niebotyczne pieniądze. Tyle zarobili Alcaraz i Djoković
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!