W pierwszym tygodniu roku, podczas turnieju ATP w Pune, Marin Cilić doznał kontuzji kolana. Uraz okazał się na tyle poważny, że Chorwat musiał przejść operację i od tamtego czasu nie pojawił się na korcie.
Ale wymuszona przerwa Cilicia dobiega właśnie końca. Chorwat wrócił do zdrowia i w tym tygodniu ponownie wystąpi w turnieju - zagra w imprezie ATP 250 w Umagu.
- Po ponad sześciu miesiącach to fantastyczne i pozytywne uczucie. A powrót do Umagu zawsze jest wyjątkowy - powiedział, cytowany przez atptour.com.
Z powodu absencji Cilić pierwszy raz od października 2007 wypadł z czołowej "100" światowego rankingu. Teraz zamierza odbudować swoją dawną wysoką pozycję.
- Umag to turniej, gdzie w 2005 roku rozpoczęła się moja kariera. A więc historia zatoczyła koło. Czas sprawić, aby ten powrót był pozytywny - podkreślił Chorwat, który w poniedziałkowym meczu I rundy zmierzy się z Flavio Cobollim.
34-letni Cilić to triumfator wielkoszlemowego US Open z 2014 roku. W zawodowej karierze wywalczył 20 tytułów w głównym cyklu i z reprezentacją narodową zdobył Puchar Davisa. W rankingu ATP najwyżej zajmował trzecie miejsce. Aktualnie zamyka Top 100.
Życiowy sukces i celebracja z pupilem. Nieoczekiwany mistrz w Gstaad
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"