Faworyci poznali rywali w Los Cabos. "Big John" sprawdzi turniejową "jedynkę"

PAP/EPA / Jorge Reyes / Na zdjęciu: John Isner
PAP/EPA / Jorge Reyes / Na zdjęciu: John Isner

W poniedziałek ruszyła rywalizacja w ramach zawodów ATP 250 na kortach twardych w Los Cabos. Pierwszych przeciwników poznali najwyżej rozstawieni uczestnicy meksykańskiej imprezy.

Oznaczony "jedynką" Stefanos Tsitsipas będzie miał na początek interesujące spotkanie. Jego rywalem został bowiem John Isner. Doświadczony Amerykanin posłał w poniedziałek 19 asów i pokonał Australijczyka Rinky'ego Hijikatę 6:2, 7:6(4). "Big John" mógł zakończyć ten mecz wcześniej, lecz zmarnował przewagę przełamania w drugim secie.

- To wielka ulga. Czułem, że mecz mógł być trochę łatwiejszy, ale mój przeciwnik zaczął grać trochę lepiej. Zmusił mnie do gry i zrobiło mi się trochę ciasno. Tak się dzieje w tenisie. Cieszę się, że wygrałem - powiedział Isner w pomeczowym wywiadzie na korcie (cytat za ATP).

W poniedziałek 38-latek z Greensboro cieszył się z 350. wygranej na kortach twardych w głównym cyklu. W środę na jego drodze stanie Tsitsipas, z którym ma bilans 2-5 w tourze. - Graliśmy ze sobą często. Wygrałem parę razy, a on zwyciężył w kolejnych pięciu meczach. Spróbuję to odwrócić - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie

Pierwszego rywala poznał również oznaczony "dwójką" Cameron Norrie, który w ramach Los Cabos Open sięgnął po tytuł w 2021 roku oraz był w finale w sezonie 2022. Leworęczny Brytyjczyk zmierzy się na inaugurację z Aleksandarem Kovaceviciem. Reprezentant USA pokonał swojego rodaka, który przeszedł przez eliminacje i zadebiutował w głównym cyklu, Omniego Kumara, 6:2, 7:5.

Wolny los w I rundzie otrzymał również grający z "trójką" Amerykanin Tommy Paul. Jego rywalem w 1/8 finału został Felipe Meligeni Alves. Brazylijczyk wygrał z Chilijczykiem Alejandro Tabilo 6:2, 6:4 i dzięki temu cieszył się z pierwszego zwycięstwa w tourze od styczniowego turnieju United Cup.

Do II rundy awansowali również Gijs Brouwer i Thiago Agustin Tirante. Holender pokonał Kanadyjczyka Gabriela Diallo 6:2, 4:6, 6:2 i w środę spotka się z Meksykaninem Rodrigo Pacheco Mendezem lub Chilijczykiem Nicolasem Jarrym. Natomiast Argentyńczyk zwyciężył Chilijczyka Gonzalo Lamę 7:6(3), 6:2. W 1/8 finału na jego drodze stanie Australijczyk Alex de Minaur lub Tunezyjczyk Skander Mansouri.

Turniej w Los Cabos potrwa do soboty (5 sierpnia). Zwycięzca otrzyma 250 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 129,6 tys. dolarów.

Mifel Tennis Open by Telcel Oppo, Los Cabos (Meksyk)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 852,4 tys. dolarów
poniedziałek, 31 lipca

I runda gry pojedynczej:

John Isner (USA) - Rinky Hijikata (Australia) 6:2, 7:6(4)
Gijs Brouwer (Holandia) - Gabriel Diallo (Kanada) 6:2, 4:6, 6:2
Thiago Agustin Tirante (Argentyna) - Gonzalo Lama (Chile, Q) 7:6(3), 6:2
Felipe Meligeni Alves (Brazylia) - Alejandro Tabilo (Chile) 6:2, 6:4
Aleksandar Kovacević (USA) - Omni Kumar (USA, Q) 6:2, 7:5

wolne losy: Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1); Cameron Norrie (Wielka Brytania, 2); Tommy Paul (USA, 3); Borna Corić (Chorwacja, 4)

Czytaj także:
Dobre wieści dla Igi Świątek. Zobacz ranking WTA po turnieju w Warszawie
Zmiana pozycji Huberta Hurkacza. Ukazał się najnowszy ranking ATP

Komentarze (0)