W I rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie doszło do meczu dwóch Amerykanów notowanych poza czołową "100" światowego rankingu. Klasyfikowany na 112. lokacie Michael Mmoh zmierzył się z aktualnie 797. na świecie kwalifikantem Bradleyem Klahnem. Niespodzianki nie było i faworyzowany Mmoh wygrał 6:3, 6:3.
Po wyrównanym początku Mmoh przejął inicjatywę i od stanu 2:2 zdobył cztery z pięciu rozegranych gemów, co dało mu triumf w pierwszym secie. W drugiej partii decydujące okazało się przełamanie, jakie Amerykanin wywalczył przy prowadzeniu 3:2.
W ciągu 80 minut gry Mmoh zaserwował osiem asów, ani razu nie został przełamany, wykorzystał trzy z dziewięciu break pointów i łącznie zdobył 66 punktów, o 20 więcej od Klahna.
Tym samym to 25-letni Mmoh będzie rywalem w 1/16 finału rozstawionego z numerem czwartym Huberta Hurkacza, który w I rundzie miał wolny los. Amerykanin to istny "obywatel świata". Jest synem byłego nigeryjskiego tenisisty, Tony'ego Mmoha, a urodził się w Arabii Saudyjskiej. Lista jego sukcesów nie jest jednak długa. Nigdy nie wygrał turnieju rangi ATP Tour, a w Wielkim Szlemie tylko raz dotarł do III rundy (Australian Open 2023).
Mecz Hurkacza z Mmohem odbędzie się we wtorek lub w środę.
Mubadala Citi DC Open, Waszyngton (USA)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,013 mln dolarów
poniedziałek, 31 lipca
I runda gry pojedynczej:
Michael Mmoh (USA) - Bradley Klahn (USA, Q) 6:3, 6:3
"Niesamowicie emocjonalny" triumf. "Nie potrafię tego opisać słowami"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie