[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] szybko wraca na kort po turnieju w Montrealu, który zakończyła w półfinale. Polka zamieniła Kanadę na Stany Zjednoczone i weźmie udział w zawodach WTA 1000 Cincinnati. W pierwszej rundzie dostała wolny los i jej pierwsza rywalka nie jest jeszcze znana.
Bardzo ciekawie może się zrobić, gdy 22-latka awansuje do 1/8 finału. Wtedy jest szansa, że na korcie zmierzy się z legendą kobiecego tenisa. W Cincinnati wystartowała bowiem Venus Williams.
43-letnia Amerykanka zaczęła znakomicie. W I rundzie pewnie ograła Weronikę Kudiermietową, czyli aktualnie 16. rakietę świata. Rosjanka przegrała w dwóch setach 4:6, 5:7.
Co musi się stać, aby doszło do starcia Świątek - Williams? Obie zawodniczki muszą wygrać w drugiej rundzie. Amerykanka zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Qinwen Zheng - Aliaksandra Sasnowicz. Z kolei Polka czeka, kto wygra w parze Danielle Collins - Anastazja Pawluczenkowa.
Liderka rankingu WTA nigdy nie miała okazji sprawdzić się na tle Venus Williams. Nie było jej także dane rywalizować z jej siostrą Sereną.
Świątek poparła Rybakinę. O problemie jest coraz głośniej >>
Groźna rywalka Świątek wycofała się z turnieju. Były lider rankingu wykreślony >>
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #5. Konrad Bukowiecki: Kończyłem karierę kilkadziesiąt razy