To nie był wymarzony dzień dla Magdy Linette. 31-latka z Poznania była o krok od pokonania Amerykanki Ann Li w I rundzie singla, ale ostatecznie musiała uznać wyższość tenisistki gospodarzy (więcej tutaj). Potem wspólnie z Bernardą Perą bez powodzenia zagrała w deblu.
Na inaugurację zmagań w Cincinnati polsko-amerykańska para wylosowała oznaczony siódmym numerem duet Hao-Ching Chan i Giuliana Olmos. Tajwanka i Meksykanka potrzebowały zaledwie 65 minut, aby odnieść zwycięstwo 6:2, 6:4.
W pierwszym secie Linette i Pera, które wcześniej przegrały w trzech partiach swoje singlowe pojedynki I rundy, nie były w stanie zaskoczyć przeciwniczek. Chan i Olmos wygrały pięć ostatnich gemów i pewnie zwieńczyły premierową odsłonę.
Lepiej nasza reprezentantka i jej partnerka radziły sobie w drugiej części spotkania. Były w stanie dwukrotnie przełamać podanie Tajwanki i Meksykanki (czwarty i szósty gem). Niestety potem powtórzyła się sytuacja z pierwszego seta. Cztery ostatnie gemy (od stanu 2:4) należały do rywalek, które już przy pierwszej okazji zamknęły mecz.
W takich okolicznościach Linette i Pera zakończyły występ w Cincinnati i będą mogły przygotowywać się do gry w wielkoszlemowym US Open 2023, który już 28 sierpnia rozpocznie się w Nowym Jorku. Natomiast para Chan i Olmos zmierzy się w II rundzie z amerykańskim duetem Jennifer Brady i Asia Muhammad.
Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,788 mln dolarów
wtorek, 15 sierpnia
I runda gry podwójnej:
Hao-Ching Chan (Tajwan, 7) / Giuliana Olmos (Meksyk, 7) - Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) 6:2, 6:4
Czytaj także:
Tak wygląda sytuacja Igi Świątek. Zobacz ranking po turnieju w Montrealu
Wielkie zmiany w rankingu ATP. Złe wieści dla Hurkacza i Zielińskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze