Świetna Maja Chwalińska. Czterogodzinny bój Giny Feistel

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

W czwartek rozegrano mecze II rundy zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 40 tys. dolarów na kortach ziemnych we Wrocławiu. Lepsza od rozstawionej rywalki okazała się Maja Chwalińska. Ambitnie walczyła także Gina Feistel.

W środę Maja Chwalińska była o krok od porażki w I rundzie. W czwartek takich problemów już nie miała, choć na jej drodze stanęła oznaczona siódmym numerem Seone Mendez. Ostatecznie jednak Polka pokonała Australijkę 6:3, 6:4.

Na początku premierowej odsłony doszło do serii przełamań, ale z czasem sytuację opanowała nasza reprezentantka. 21-letnia tenisistka zdobyła od stanu po 3 trzy gemy z rzędu i pewnie zwieńczyła partię otwarcia.

W drugiej części spotkania Polka konsekwentnie budowała przewagę. Po dwóch przełamaniach prowadziła już nawet 4:1. Wówczas Mendez odrobiła część strat i zmniejszyła dystans do gema. Australijce nie udało się jednak doprowadzić do remisu i po 118 minutach przegrała ostatecznie całe spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Chwalińska awansowała do ćwierćfinału zawodów ITF we Wrocławiu. W piątek poprzeczka pójdzie jeszcze wyżej, ponieważ jej rywalką będzie Daria Astachowa. Rozstawiona z "dwójką" Rosjanka znów straciła seta, ale wygrała z Niemką Angeliną Wirges 6:2, 3:6, 6:1.

Z dobrej strony pokazała się w czwartek druga z Biało-Czerwonych, Gina Feistel. 20-latka stoczyła niewiarygodny, trwający blisko cztery godziny pojedynek z Sadą Nahimaną. Oznaczona piątym numerem reprezentantka Burundi, jeden z największych talentów afrykańskiego tenisa, zwyciężyła finalnie 6:7(1), 6:3, 6:4.

Panie rozegrały w sumie 247 punktów i to przy bardzo upalnej pogodzie. 127 zdobyła Nahimana, a 120 Feistel. Do tego obie miały masę break pointów. Nasza reprezentantka może żałować sytuacji z trzeciego seta, w którym wypuściła z rąk prowadzenie 4:1. Cały czas się jednak uczy gry na zawodowych kortach i wkrótce będzie w stanie zamykać takie pojedynki.

Zwycięska Nahimana awansowała do ćwierćfinału, w którym sprawdzi ją w piątek najwyżej rozstawiona w stolicy Dolnego Śląska Turczynka Cagla Buyukakcay. Oprócz nich o miejsce w półfinale powalczą również Bułgarka Gergana Topałowa i Ukrainka Oleksandra Olijnikowa oraz Greczynka Sapfo Sakellaridi i Słowenka Dalila Jakupović.

W turnieju debla wyłoniono w czwartek wszystkie półfinalistki. Daria Kuczer i Weronika Ewald awansowały do 1/2 finału po zwycięstwie 6:2, 6:4 na ukraińskimi siostrami Maryną i Nadią Kolb. Na etapie ćwierćfinału zatrzymane zostały Maja Chwalińska i Chorwatka Mariana Drazić, które przegrały 2:6, 3:6 z oznaczonym "dwójką" duetem Jekaterina Gorgodze i Dalila Jakupović.

Na piątek organizatorzy turnieju Wrocław Open zaplanowali do rozegrania wszystkie ćwierćfinały singla oraz oba półfinały debla. Początek zmagań o godz. 10:00.

Wrocław Open, Wrocław (Polska)
ITF World Tennis Tour, kort ziemny, pula nagród 40 tys. dolarów

GRA POJEDYNCZA

ćwierćfinał gry pojedynczej:

piątek, 18 sierpnia

Cagla Buyukakcay (Turcja, 1) - Sada Nahimana (Burundi, 5)
Gergana Topałowa (Bułgaria, 4) - Oleksandra Olijnikowa (Ukraina, Q)
Sapfo Sakellaridi (Grecja, 8) - Dalila Jakupović (Słowenia, 3)
Maja Chwalińska (Polska) - Daria Astachowa (2)

II runda gry pojedynczej:

czwartek, 17 sierpnia

Cagla Buyukakcay (Turcja, 1) - Martha Matoula (Grecja) 6:1, 6:7(3), 6:3
Sada Nahimana (Burundi, 5) - Gina Feistel (Polska, WC) 6:7(1), 6:3, 6:4
Gergana Topałowa (Bułgaria, 4) - Jekaterina Gorgodze (Gruzja) 6:3, 0:6, 7:5
Oleksandra Olijnikowa (Ukraina, Q) - Justina Mikulskyte (Litwa) 7:5, 6:3
Sapfo Sakellaridi (Grecja, 8) - Tereza Smitkova (Czechy) 4:6, 6:1, 6:2
Dalila Jakupović (Słowenia, 3) - Kajsa Rinaldo Persson (Szwecja) 7:6(2), 7:5
Maja Chwalińska (Polska) - Seone Mendez (Australia, 7) 6:3, 6:4
Daria Astachowa (2) - Angelina Wirges (Niemcy, Q) 6:2, 3:6, 6:1

GRA PODWÓJNA

półfinał gry podwójnej:

piątek, 18 sierpnia

Weronika Ewald (Polska) / Daria Kuczer (Polska) - Denisa Hindova (Czechy, 4) / Chiara Scholl (USA, 4)

Justina Mikulskyte (Litwa, 3) / Sapfo Sakellaridi (Grecja, 3) - Jekaterina Gorgodze (Gruzja, 2) / Dalila Jakupović (Słowenia, 2)

ćwierćfinał gry podwójnej:

czwartek, 17 sierpnia

Weronika Ewald (Polska) / Daria Kuczer (Polska) - Maryna Kolb (Ukraina) / Nadia Kolb (Ukraina) 6:2, 6:4

Denisa Hindova (Czechy, 4) / Chiara Scholl (USA, 4) - Giulia Crescenzi (Włochy) / Martina Spigarelli (Włochy) 6:3, 6:1

Justina Mikulskyte (Litwa, 3) / Sapfo Sakellaridi (Grecja, 3) - Katarina Kuzmova (Słowacja) / Ivana Sebestova (Czechy) 6:0, 6:2

Jekaterina Gorgodze (Gruzja, 2) / Dalila Jakupović (Słowenia, 2) - Maja Chwalińska (Polska) / Mariana Drazić (Chorwacja) 6:2, 6:3

Czytaj także:
Tak wygląda sytuacja Igi Świątek. Zobacz ranking po turnieju w Montrealu
Wielkie zmiany w rankingu ATP. Złe wieści dla Hurkacza i Zielińskiego

Komentarze (2)
avatar
fannovaka
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie udalo sie wykurzyc Rosjanek z turnieju i Maja nie wygra 
avatar
roch10
17.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maja,tylko ty nie przypinaj zadnych kokardek w kolorach niebiesko-zoltych