Po zwycięstwach nad kwalifikantem Thanasim Kokkinakisem i broniącym tytułu Borną Coriciem Hubert Hurkacz awansował do III rundy turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Teraz wrocławianina będzie czekał mecz z rozstawionym z numerem czwartym Stefanosem Tsitsipasem, zeszłorocznym finalistą imprezy w stanie Ohio.
25-latek z Aten to od kilku sezonów czołowa postać rozgrywek. Aktualnie w rankingu ATP zajmuje czwarte miejsce, a najwyżej był trzeci. Zdobył dziesięć tytułów w głównym cyklu i dwukrotnie wystąpił w wielkoszlemowych finałach.
Obaj tenisiści dobrze znają się z kortów całego świata. Dotychczas rywalizowali ze sobą dziewięciokrotnie. Bilans wynosi 7-2 dla Greka, który wygrał też ich ostatni pojedynek - w październiku ubiegłego roku w Astanie.
Mecz Hurkacza z Tsitsipasem odbędzie się w czwartek. Został zaplanowany na korcie centralnym. Rozpocznie się nie przed godz. 19:00 czasu polskiego.
W czwartek Hurkacz wystąpi także w deblu. W II rundzie Polak i partnerujący mu Chorwat Mate Pavić zmierzą się z brazylijsko-niemiecką parą Marcelo Melo / Alexander Zverev. Będzie to czwarte spotkania dnia od godz. 17:00 naszego czasu na korcie nr 4.
Transmisje telewizyjne z turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati w sportowych kanałach Polsatu. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi tekstową relację na żywo z pojedynku Hurkacz - Tsitsipas.
Bohaterowie z Toronto nie podbiją Cincinnati. Kwalifikanci autorami sensacji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze
Czy Hubert Hurkacz pokona Stefanosa Tsitsipasa? 
