W II rundzie US Open Iga Świątek zmierzyła się z Darią Saville. Australijka rosyjskiego pochodzenia momentami stawiała dość trudne warunki liderce światowego rankingu.
W pierwszym secie, przy stanie 5:3 i 15:0, podawała Świątek. Polka zepchnęła swoją rywalkę do głębokiej defensywy i wydawało się, że podwyższy stan rywalizacji do 30:0.
Z pomocą Saville przyszła nieoczekiwanie... taśma. Piłka odbiła się od niej w taki sposób, że Świątek była mocno zaskoczona. Przebiła jeszcze na stronę rywalki, ale teraz to ona cofnęła się do obrony.
Ostatecznie punkt zdobyła Saville, a kibice zareagowali niezwykle żywiołowo. Obie zawodniczki z kolei były mocno zaskoczone przebiegiem całej akcji.
Do III rundy US Open awansowała Świątek, która pokonała rywalkę z Australii 6:3, 6:4. W kolejnym etapie zmierzy się z Kają Juvan. Ten mecz odbędzie się w piątek (1 września).
Czytaj także:
- "Dziwny to był mecz". Rozpisują się o pojedynku Świątek
- Przyjacielski mecz. Wiadomo, z kim Iga Świątek zagra w III rundzie US Open 2023
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"