Kolejny maraton ubiegłorocznej finalistki. Mistrzyni Wimbledonu idzie jak burza w US Open

PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: Ons Jabeur
PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: Ons Jabeur

Tunezyjka Ons Jabeur stoczyła blisko trzygodzinną batalię z Czeszką Marie Bouzkovą w wielkoszlemowym US Open 2023. Jak burza idzie mistrzyni Wimbledonu Marketa Vondrousova, która nie dała szans kolejnej rywalce.

Ons Jabeur (WTA 5) okrutnie męczy się w US Open. W I rundzie walczyła z fizycznym osłabieniem, ale pokonała 7:5, 7:6(4) Kolumbijkę Camilę Osorio. Następnie stoczyła trzysetowy bój z Lindą Noskovą. W sobotę zmierzyła się z kolejną Czeszką i znów była w opałach. Tunezyjka zwyciężyła 5:7, 7:6(5), 6:3 Marie Bouzkovą (WTA 31).

W pierwszym secie Jabeur obroniła piłkę setową i z 2:5 wyrównała na 5:5. Nie odwróciła jego losów, bo dwa ostatnie gemy padły łupem Bouzkovej. W drugiej partii również nie brakowało zwrotów akcji. Tym razem setbola odparła Czeszka i z 3:5 wyszła na 6:5. Ostatecznie doszło do tie breaka. W nim Tunezyjka ruszyła w pościg z  0-3, by przy 6-5 wykorzystać drugą piłkę setową.

W trzeciej partii Bouzkova z 0:2 wyrównała na 2:2. Ostatnie słowo należało jednak do Jabeur. Tunezyjka zdobyła cztery z pięciu kolejnych gemów i zameldowała się w 1/8 finału po dwóch godzinach i 56 minutach walki. Kolejną jej rywalką będzie Chinka Qinwen Zheng.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Obie tenisistki uzyskały po pięć przełamań. Jabeur posłała 56 kończących uderzeń przy 63 niewymuszonych błędach. Bouzkovej naliczono 13 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek. Tunezyjka zdobyła o sześć punktów więcej od Czeszki (112-106). Było to ich drugie spotkanie. W ubiegłym sezonie w ćwierćfinale Wimbledonu Jabeur wygrała 3:6, 6:1, 6:1.

Tunezyjka wystąpiła w trzech wielkoszlemowych finałach, ale pozostaje bez tytułu. Dwa osiągnęła w Wimbledonie. Przegrała z Kazaszką Jeleną Rybakiną (2022) i Czeszką Marketą Vondrousovą (2023). W ubiegłorocznym US Open Jabeur uległa Idze Świątek. Bouzkova w Wimbledonie 2022 zanotowała pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał w singlu.

W zupełnie innym stylu niż Jabeur zwycięża Marketa Vondrousova (WTA 9), która w trzech meczach straciła łącznie 10 gemów. W III rundzie Czeszka w 57 minut rozbiła 6:2, 6:1 Jekaterinę Aleksandrową (WTA 20). Mistrzyni Wimbledonu spożytkowała sześć z ośmiu break pointów. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 13 kończących uderzeń przy zaledwie sześciu niewymuszonych błędach. Aleksandrowej zanotowano 17 piłek wygranych bezpośrednio i 21 pomyłek.

Kolejną rywalką Vondrousovej będzie Peyton Stearns (WTA 59), która pokonała 6:4, 6:3 Katie Boulter (WTA 61). W pierwszym secie Brytyjka z 1:4 wyrównała na 4:4, ale straciła dwa kolejne gemy. W drugiej partii miało miejsce jedno przełamanie, które Amerykanka uzyskała na 4:2.

W ciągu 97 minut reprezentantka gospodarzy zniwelowała cztery z pięciu break pointów i zamieniła na przełamanie trzy z 12 szans. Zgarnęła 11 z 12 punktów przy siatce. 21-letnia Stearns po raz pierwszy awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 65 mln dolarów
sobota, 2 września

III runda gry pojedynczej:

Ons Jabeur (Tunezja, 5) - Marie Bouzkova (Czechy, 31) 5:7, 7:6(5), 6:3
Marketa Vondrousova (Czechy, 9) - Jekaterina Aleksandrowa (22) 6:2, 6:1
Peyton Stearns (USA) - Katie Boulter (Wielka Brytania) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Gigantyczna sensacja w US Open
Wielka mistrzyni odwróciła losy meczu w spektakularny sposób

Komentarze (0)