Eksperci prosto z mostu o Idze Świątek

PAP/EPA / Will Oliver / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / Will Oliver / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek w IV rundzie odpadła z US Open. Polka nie tylko nie obroni tytułu, ale nie będzie już liderką rankingu WTA. O porażce Świątek piszą eksperci na platformie X.

W tym artykule dowiesz się o:

Polka przegrała czwarty pojedynek w karierze z Jeleną Ostapenko. Zaczęło się dobrze, gdyż Iga Świątek wygrała pierwszą partię (6:3), ale potem nie miała już za wiele do powiedzenia w starciu z reprezentantką Łotwy. Ostapenko triumfowała 6:3, 6:1 i tym samym zameldowała się w kolejnej rundzie wielkoszlemowego US Open.

"Jelena Ostapenko siedzi w głowie Igi Świątek" - zauważył dziennikarz WP SportoweFakty, Rafał Smoliński.

"Iga Świątek niestety od drugiego seta bez pomysłu. Gra na warunkach rywalki i jest 6:3, 3:6, 0:3 z podwójnym przełamaniem" - dodał Łukasz Jachimiak.

"Iga Świątek odpadła w 4. rundzie US Open. Jelena Ostapenko wygrała zasłużenie 3:6, 6:3, 6:1. Polka nie obroni tytułu w Nowym Jorku i straci prowadzenie w rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. Szkoda tego meczu, a bilans z Ostapenko 0-4" - pisał Dominik Senkowski.

"Kiedyś ten czas musiał nadejść. Ale styl, w którym Iga przegrała ten mecz, jest niepokojący i nie do obronienia. Trzeci set to była orka Penko. Wiedziała, że po drugiej stronie panuje ogromny niepokój" - zauważył Mateusz Wasiewski.

"Iga Świątek sensacyjnie za burtą" - skomentował Maciej Trąbski.

"Jelena Ostapenko wygrywa po raz 4 z Igą Świątek, znów w trzech setach. Łotyszka była dziś lepsza, miała pomysł i go konsekwentnie realizowała" - skomentował Adam Romer.

"Niesamowite, jak zaprezentowała się dziś Jelena Ostapenko przy swoim stylu gry. Od drugiego seta niewiele miała do powiedzenia Iga Świątek. Zdecydowanie za dużo błędów było dziś po stronie Polki. US Open kończy się dla Igi na etapie 4. rundy. Bolesne" - ocenił Julian Cieślak.

"Iga Świątek była liderką rankingu WTA przez 75 tygodni z rzędu. To trzecia najdłuższa seria od powstania tego zestawienia, czyli od listopada 1975 roku" - podsumowała Agnieszka Niedziałek.

"No cóż. Najlepsi też przegrywają. Szkoda" - skomentowała Karolina Hyrtek-Prosiecka.

Czytaj także:
Ruszyła decydująca faza US Open. 20-latek pierwszym ćwierćfinalistą
Popis pupila gospodarzy. Będzie amerykański ćwierćfinał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty