Udany start Polki. Wyeliminowała rozstawioną rywalkę
Katarzyna Kawa przeszła eliminacje do turnieju WTA 125 (WTA Challenger) w Bari. W pierwszej rundzie wyeliminowała rozstawioną z "czwórką" Sarę Errani i powalczy o ćwierćfinał.
W pierwszej rundzie głównej drabinki turnieju zmierzyła się z rozstawioną z "czwórką" Sarą Errani. Była piąta rakieta światowego rankingu WTA była faworytką tego pojedynku, jednak niespodziewanie musiała uznać wyższość naszej tenisistki (7:5, 4:6, 6:4).
Premierowa odsłona była istnym rollercoasterem. Mimo że już na inaugurację przełamała Kawa, to trzy kolejne gemy padły łupem jej rywalki. Następnie lepszy fragment zanotowała Polka i to ona miała przewagę (4:3).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośniŁącznie w pierwszym secie doszło do 9 przełamań, a rozegrano 12 gemów. Końcówka należała jednak do naszej tenisistki, która przy prowadzeniu 5:4 serwowała na zwycięstwo w inauguracyjnej partii. Miała nawet piłkę setową, ale ostatecznie nie utrzymała podania. Chwilę później ta sztuka nie udała się Errani, a jej rywalka przy drugim setbolu postawiła kropkę nad "i".
Czy obraz gry zmienił się w II partii? Absolutnie nie. Rozegrano w niej 10 gemów i doszło tylko do jednego utrzymania podania. Udało się to Włoszce już na starcie, dzięki czemu do samego końca miała w teorii przewagę.
W praktyce nie udało jej się zamknąć seta, gdy serwowała na zwycięstwo przy stanie 5:3. Jednak przy serwisie przeciwniczki wypracowała sobie piłkę setową i w kolejnej akcji wyrównała stan pojedynku.
W decydującej odsłonie tej rywalizacji obie tenisistki pięciokrotnie utrzymały podanie, więcej niż łącznie w dwóch poprzednich setach. Mimo że Kawa przegrywała już 1:4, to zdołała odwrócić losy trzeciej partii.
Od momentu, gdy przegrywała 1:4 wygrała pięć gemów z rzędu, w tym dwukrotnie przełamując Errani. Oprócz tego popisała się serią 13 punktów, podczas której jej przeciwniczka była kompletnie bezradna.
W dziesiątym gemie Polka miała dwie piłki setowe, ale Włoszka obroniła się i wypracowała nawet dwukrotnie break pointa. To ostatecznie nie pomogło, bo Kawa przy trzeciej okazji zakończyła mecz.
Dzięki temu nasza tenisistka powalczy o ćwierćfinał turnieju w Bari. Nie wie jednak jeszcze, kto będzie jej kolejną rywalką. Wyłoni ją wieczorne spotkanie Vittoria Paganetti z Carole Monnet.
Open delle Puglie ,Bari (Włochy)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
wtorek, 5 września
I runda gry pojedynczej:
Katarzyna Kawa (Q, Polska) - Sara Errani (Włochy, 4) 7:5, 4:6, 6:4
Przeczytaj także:
Żenujące oczekiwanie dobiegło końca. Znamy lokalizację WTA Finals
Fatalny mecz pogromczyni Igi Świątek. Znamy pierwszą półfinalistkę
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)