Na etapie III rundy singla zakończyła występ w US Open 2023 Zuzanna Pawlikowska. 18-latka zmierzyła się w środę z Katherine Hui. Nagrodzona dziką kartą reprezentantka gospodarzy była wyraźnie lepsza i to ona zagra w ćwierćfinale.
Młoda Amerykanka już w dwóch poprzednich rundach pokazała, że będzie trudną rywalką. Ostatecznie zwyciężyła Polkę w nieco ponad godzinę 6:1, 6:0.
Dla Pawlikowskiej osiągnięty w Nowym Jorku wynik i tak jest wielkim wydarzeniem. Jeszcze kilka tygodni temu nie była pewna, czy weźmie udział w międzynarodowych mistrzostwach USA. Założyła zbiórkę, aby zebrać fundusze na opłacenie pobytu za Atlantykiem (więcej tutaj). To dzięki darczyńcom zagrała w US Open.
W środę dobiegła przygoda także Tomasza Berkiety. Polak i Brytyjczyk Henry Searle byli faworytami spotkania II rundy debla i prowadzili już 6:4, 2:0. Wtedy do ataku ruszyli Hayden Jones i Alexander Razeghi. Australijsko-amerykański duet wygrał drugiego seta, a potem poszedł za ciosem w super tie-breaku. Jones i Razeghi zwyciężyli 4:6, 6:3, 10-8, kwalifikując się do ćwierćfinału.
Tym samym w środę ostatni polscy juniorzy zakończyli występ w wielkoszlemowym US Open 2023. Wcześniej na etapie I rundy singla odpadli Monika Stankiewicz, Olivia Bergler i Tomasz Berkieta.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy
środa, 6 września
III runda gry pojedynczej juniorek:
Katherine Hui (USA, WC) - Zuzanna Pawlikowska (Polska) 6:1, 6:0
II runda gry podwójnej juniorów:
Hayden Jones (Australia) / Alexander Razeghi (USA) - Tomasz Berkieta (Polska, 3) / Henry Searle (Wielka Brytania, 3) 4:6, 6:3, 10-8
Czytaj także:
Koniec marzeń o US Open. Kiedy Iga Świątek wróci na kort?
W TV nie było tego widać. Amerykanie piszą o zachowaniu wobec trenera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośni