Polscy siatkarze drugi raz w historii sięgnęli po złoto mistrzostw Europy. W wielkim finale ME 2023 Biało-Czerwoni zwyciężyli w trzech setach Włochów. Wszystko odbyło się na parkiecie hali w Rzymie.
Iga Świątek w rozmowie z dziennikarzem Tomaszem Lorkiem z telewizji Polsat Sport zdradziła, że śledziła transmisję na żywo z finału z udziałem zespołu prowadzonego przez serbskiego selekcjonera Nikolę Grbicia.
- Oglądałam finał, ale nie cały turniej. Muszę się przyznać, że jak wróciłam z US Open, to odcięłam się od sportu. Mało oglądałam telewizji, bo chciałam skupić się na sobie i na normalnym życiu - przyznała aktualnie druga rakieta świata, cytowana przez portal polsatsport.pl.
22-letnia Świątek doceniła postawę Wilfredo Leona i spółki. Wypowiedziała też zdanie, które z pewnością nie spodoba się sympatykom naszej piłkarskiej kadry.
- To niesamowite, że są (siatkarze - przyp. red.) tacy stabilni. Mam wrażenie, że to mógłby być nasz sport narodowy - podkreśliła zwyciężczyni czterech turniejów Wielkiego Szlema (trzykrotnie Rolanda Garrosa i US Open).
Zobacz:
"Po co my trenujemy tyle godzin". Leon opowiada o drodze do złota
Tak grająca Polska jest niezniszczalna. "Włochom nie zabrakło umiejętności"
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)