W poniedziałek Karen Chaczanow przeszedł najtrudniejszy test od 6 czerwca, gdy 1/4 finału Rolanda Garrosa zagrał z Novakiem Djokoviciem. W półfinale turnieju ATP w Zhuhai zmierzył się z czołowym tenisistą młodego pokolenia, Sebastianem Kordą. Najwyżej rozstawiony moskwianin zdał ten sprawdzian i pokonał oznaczonego numerem czwartym Amerykanina 7:5, 6:4.
- Spodziewałem się, że to będzie trudny mecz. Ale od początku czułem się dobrze i nieźle się spisałem. Myślę, że było to całkiem fajne spotkanie i solidny występ z mojej strony - mówił, cytowany przez atptour.com, Chaczanow, który w ciągu 110 minut gry zapisał na swoim koncie cztery asy, 20 zagrań kończących i cztery przełamania.
Tym samym po pięciu z rzędu przegranych półfinałach 27-latek z Moskwy awansował do pierwszego finału od stycznia 2022 roku i turnieju w Adelajdzie. Na tytuł czeka od listopada 2018 roku, gdy w paryskiej hali Bercy zdobył swoje czwarte trofeum w głównym cyklu.
W drugim poniedziałkowym pojedynku 1/2 finału rozstawiony z numerem ósmym Yoshihito Nishioka wygrał 6:4, 6:4 z Asłanem Karacewem. Dzięki temu 27-letni Japończyk dotarł do piątego w karierze finału na poziomie ATP Tour i stanie przed szansą na wywalczenie trzeciego tytułu.
Wtorkowy mecz (początek o godz. 13:30 czasu polskiego) będzie piątym pojedynkiem pomiędzy Chaczanowem a Nishioką. Bilans wynosi 3-1 dla moskwianina, który wygrał też ich ostatnie spotkanie - w tegorocznym Australian Open.
Huafa Properties Zhuhai Championships, Zhuhai (Chiny)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 981,7 tys. dolarów
poniedziałek, 25 września
półfinał gry pojedynczej:
Karen Chaczanow (1) - Sebastian Korda (USA, 4) 7:5, 6:4
Yoshihito Nishioka (Japonia, 8) - Asłan Karacew 6:4, 6:4
Alexander Zverev wygrał hit w Chengdu. Debiutant rywalem Niemca w finale
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta