Wszystko wskazuje na to, że do samego końca o awans do turnieju ATP Finals walczyć będzie Hubert Hurkacz. Obecnie rywalizuje on w imprezie ATP 1000 w Szanghaju, gdzie radzi sobie znakomicie.
W Chinach ograł już Thanasiego Kokkinakisa, Yu Hsiou Hsu, Zhizhena Zhanga oraz Fabiana Marozsana. Dzięki temu w sobotę przystąpił do walki o finał, a jego kolejnym przeciwnikiem był Sebastian Korda.
W starciu z Amerykaninem nasz tenisista radził sobie zdecydowanie lepiej od samego początku do końca. W efekcie pewnie zwyciężył 6:3, 6:4 i zameldował się w finale turnieju w Szanghaju.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki
Teraz musi poczekać, żeby poznał kolejnego rywala. Jednak pewne jest, że będzie nim Andriej Rublow lub Grigor Dimitrow. To właśnie ci tenisiści tworzą drugą parę półfinałową i lepszy z nich powalczy o tytuł w Chinach. Ich pojedynek odbędzie się jeszcze w sobotę (14 październik).
W przypadku, gdy w finale zamelduje się Rosjanin, to będzie on faworytem tego spotkania z uwagi na to, że jest to 7. rakieta świata. Natomiast Bułgar plasuje się tuż za Polakiem i w przypadku jego wygranej, obaj tenisiści będą mieli podobną szansę na końcowy triumf.
Jeżeli chodzi o sam finał, to ten zaplanowano na niedzielę (15 październik). Hurkacz o swój drugi tytuł rangi ATP 1000 powalczy nie przed godziną 10:30 naszego czasu. Transmisja telewizyjna z meczu o tytuł na Polsacie Sport, a darmowa relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Hubert Hurkacz rozbija bank w Szanghaju. Sprawdź, ile już zarobił