Kibice oszaleli, komentator aż zamilkł. "Niewiarygodne"
Działo się podczas meczu Shintaro Mochizukiego z Taylorem Fritzem! Japończyk w wielkim stylu odwrócił losy pojedynku z faworyzowanym Amerykaninem. Jedno z jego zagrań wprawiło w euforię kibiców w Tokio.
Twitter
/ TennisTV
/ Na zdjęciu: Shintaro Mochizuki popisał się kapitalnym zagraniem
Mochizuki pokazał w czwartek niezwykłą wolę walki. Odrodził się po przegranym do zera pierwszym secie i wyrównał stan pojedynku. W trzeciej partii Japończyk popisał się kapitalnym zagraniem, które zachwyciło kibiców.
To nie miało prawa się wydarzyć! Fritz poszedł do siatki po forhendzie i pozostało mu tylko zakończyć akcję smeczem. Tymczasem ciężko pracujący w defensywie Mochizuki doszedł do piłki i odegrał ją niewiarygodnym forhendem.
Komentator spotkania aż zamilkł. Nie mógł uwierzyć, że piłka po uderzeniu Japończyka weszła w kort. "Niewiarygodne!" - stwierdził po chwili. "Latający Mochizuki" - dodał sprawozdawca.
Mochizuki pokonał ostatecznie Fritza 0:6, 6:4, 7:6(2) i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 500 w Tokio (więcej tutaj). Już w piątek jego rywalem będzie Australijczyk Alexei Popyrin.
Czytaj także:
Idze Świątek odpisano punkty. Tak wygląda ranking WTA
Świetne wieści dla Huberta Hurkacza! Zobacz najnowszy ranking
![Reakcja Hurkacza mówi wszystko. Musiał się powstrzymać [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MDI4Mi5qYiUoVjtaGgpvMGsObwBcU2FmPBZ3SxpDfHIxBX9dGgIraShQIABbGD4wO1UuA1RfOjQqUCNHRR1iNz1bPwhSFH9rL1EsHUADKCAWWz8AUhgjJSUbe18GQSgnfw10DFEQKXUWDX1eBEF_fHsaJxlSUzA)
