Rekordowe pieniądze. Tyle może zarobić Iga Świątek w WTA Finals

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

W meksykańskim Cancun odbędzie się tegoroczny turniej WTA Finals z udziałem m.in. Igi Świątek. Na tenisistki czekają ogromne pieniądze i to niemal dwukrotnie większe niż rok temu.

W tym artykule dowiesz się o:

29 października rozpocznie się WTA Finals. To najbardziej prestiżowy turniej w kobiecym tenisie, a startuje w nim tylko osiem najlepszych zawodniczek na świecie. W tym roku oczywiście nie zabraknie Igi Świątek, która jako druga rakieta świata jest w gronie głównych faworytek do zwycięstwa.

Mistrzyni zgarnie nie tylko 1500 punktów do światowego rankingu, ale także zarobi fortunę. WTA zwiększyła pulę nagród niemal dwukrotnie. Rok temu było to 5 mln dolarów, a w tym tenisistki łącznie podzielą między siebie 9 mln dolarów.

W każdym meczu warto grać o zwycięstwo. Światowa federacja informuje, że tenisistka, która wygra wszystkie mecze i cały turniej, wzbogaci się aż o 3 024 000 dolarów, co w przeliczeniu na polską walutę daje 12,7 mln złotych. Rok temu było to 1,68 mln dolarów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki

Mamy zatem do czynienia nie tylko z rekordowymi pieniędzmi w WTA Finals, ale także najlepiej opłacanym turniejem w sezonie. Tylko w US Open można był zarobić podobnie, bo na zwyciężczynię czekało równo 3 mln dolarów.

Tak prezentują się nagrody finansowe dla najlepszych tenisistek w tegorocznych turniejach wielkoszlemowych.

  • US Open - 3 000 000 dolarów
  • Australian Open - 2 975 000 dolarów
  • Wimbledon - 2 350 000 dolarów
  • French Open - 2 300 000 dolarów

W tegorocznym WTA Finals zagrają: Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Coco Gauff, Elena Rybakina, Jessica Pegula, Ons Jabeur, Marketa Vondrousova, Maria Sakkari (zastąpiła Karolinę Muchovą). Uczestniczki zostaną podzielone na dwie grupy. Rok temu wygrała Caroline Garcia.

Obawa o obiekt WTA Finals. Trener Igi Świątek zabrał głos >>
Ależ news. Rywalka Świątek wycofała się z WTA Finals >>

Komentarze (0)