Niemiec jak zamurowany. Jest nagranie z zagrania Hurkacza

Twitter / Polsat Sport / Hubert Hurkacz w meczu z Janem-Lennardem Struffem
Twitter / Polsat Sport / Hubert Hurkacz w meczu z Janem-Lennardem Struffem

Reprezentant Polski potrzebował mniej niż pół godziny na zdemolowanie Jana-Lennarda Struffa w pierwszym secie. Hubert Hurkacz zamknął rundę potężnym serwisem.

Hubert Hurkacz spotkał się z Janem-Lennardem Struffem w meczu o awans do ćwierćfinału w Bazylei. Impreza tenisowa jest rozgrywana na kortach twardych. Po zwycięstwie w dwóch setach Polak jest w niej już jednym z zaledwie ośmiu kandydatów do końcowego zwycięstwa.

Polak miał za sobą dwie porażki w meczach z Janem-Lennardem Struffem, mimo to przystąpił do kolejnego spotkania w roli faworyta. Głównie dlatego, że prezentował wyższą formę w ostatnich tygodniach. Hubert Hurkacz stanął na wysokości zadania i odniósł przekonujące zwycięstwo.

Szczególnie jednostronna była pierwsza partia, w której Hubert Hurkacz zdemolował Niemca 6:1. Zanim Struff przebudził się, już miał stratę do odrobienia w meczu. Wypunktowanie niżej notowanego tenisisty w rankingu ATP potrwało mniej niż pół godziny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Polak zakończył drugiego seta w swoim stylu. Hubert Hurkacz zaserwował mocnego asa do środka kortu. Jan-Lennard Struff nie zdążył zareagować i dosięgnąć piłki, przez co pozostało mu udać się niezadowolonym na krótką przerwę.

Zobacz ostatnią piłkę w pierwszym secie meczu Huberta Hurkacza z Janem-Lennardem Struffem:

Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty