Ależ forma Polaka. Gra jak z nut i powalczy o finał

Materiały prasowe / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski

Nie ma mocnych na Maksa Kaśnikowski w turnieju rangi ATP Challenger we włoskiej Ortisei. W ćwierćfinale Polak pokonał Mathiasa Bourgue i dzięki temu powalczy o finał.

Rywalizację we włoskiej Ortisei Maks Kaśnikowski rozpoczął zarówno w singlu, jak i w deblu. Obecnie walczy już jedynie w grze pojedynczej. Na rozkładzie przed ćwierćfinałem miał dwóch Belgów.

Jego kolejnym przeciwnikiem był Francuz Mathias Bourgue. Wyżej notowany Francuz na papierze był faworytem tego spotkania, jednak na korcie doszło do weryfikacji. To Polak zwyciężył 7:6(3), 6:3 i powalczy o finał.

Od samego początku oglądaliśmy wyrównaną rywalizację. Obaj tenisiści pewnie wygrywali gemy przy swoim podaniu, a returnujący nie byli w stanie podłączyć się do walki. Taki stan utrzymał się do końca premierowej odsłony, podczas której nie doszło do ani jednej równowagi.

ZOBACZ WIDEO: Medalistka olimpijska zachwyca w ciąży. Co za kreacja!

O końcowym wyniku partii zadecydował tie break. W nim skuteczność zawodników przy swoich podaniach nie była już idealna. Kaśnikowski stracił jeden punkt przy własnym serwisie, z kolei Bourgue trzy. I to właśnie Polak zwyciężył 7-3.

Od początku II partii oglądaliśmy z kolei pogrom w wykonaniu naszego tenisisty. Po pięciu gemach prowadził 5:0 i miał w tym przewagę dwóch przełamań nad Francuzem, który był na deskach.

Gdy Kaśnikowski serwował na zwycięstwo w tym spotkaniu obronił break pointa, a następnie wypracował sobie piłkę meczową. Wówczas Bourgue obronił się, zdobył trzy punkty z rzędu i odrobił część strat.

Jednak w momencie, gdy Polak ponownie serwował na zakończenie tej rywalizacji, był już bezlitosny. Wygrał gema do zera i przy drugiej piłce meczowej postawił kropkę nad "i".

Tym samym Kaśnikowski odprawił w Ortisei kolejnego wyżej notowanego tenisistę. Dzięki temu powalczy o finał. Swojego rywala pozna wieczorem, a będzie nim na pewno Włoch - rozstawiony z "trójką" Federico Gaio lub Luca Giacomini.

ATP Challenger Ortisei:

Maks Kaśnikowski (Polska) - Mathias Bourgue (Francja) 7:6(3), 6:3

Przeczytaj także:
Coraz mniej niewiadomych. Poznaliśmy piątego uczestnika ATP Finals

Komentarze (0)