Tylko zobacz na Igę Świątek. Tak zareagowała na triumf [WIDEO]

Twitter / WTA / Na zdjęciu: radość Igi Świątek
Twitter / WTA / Na zdjęciu: radość Igi Świątek

Iga Świątek potrzebowała nieco ponad półtorej godziny, by odprawić Arynę Sabalenkę (6:3, 6:2). W ostatniej akcji meczu Białorusinka wpakowała return w siatkę. Reakcja naszej tenisistki na triumf w tym spotkaniu była nie do opisania.

Idealnym zwieńczeniem tego sezonu był pojedynek Igi Świątek z Aryną Sabalenką w półfinale turnieju WTA Finals. W końcu do rywalizacji o finał przystąpiły dwie obecnie najlepsze tenisistki na świecie.

Górą w tym starciu była nasza tenisistka, która zwyciężyła 6:3, 6:2. Dzięki temu w finale powalczy z Jessiką Pegulą nie tylko o tytuł, ale także o odzyskanie pierwszego miejsca w światowym rankingu WTA. Jeżeli Polka wygra, to Białorusinka zakończy rok jako wiceliderka.

Jeżeli chodzi o sam mecz, to od samego początku do końca był jednostronny. Sabalenka nie miała nic do powiedzenia wobec gry Świątek. Szczególnie potwierdziła to ostatnia akcja tego spotkania.

W niej nasza tenisistka serwowała na zwycięstwo w meczu. Gdy stanęła przed szansą zakończenia pojedynku, bardzo dobrze posłała piłkę na drugą stronę. Returnująca Białorusinka wpakowała ją prosto w siatkę.

Wówczas Świątek praktycznie eksplodowała z radości. Ta była wręcz nie do opisania i pokazała, ile dla 22-latki z Raszyna znaczył ten triumf.

W poniedziałek, 6 listopada o godzinie 22:30 rozpocznie się rywalizacja finałowa. Tym samym niewykluczone, że Polka będzie miała kolejny powód do radości. Oczywiście w przypadku, gdy uda jej się sięgnąć po tytuł.

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

Źródło artykułu: WP SportoweFakty