Francuzki zapewniły sobie zwycięstwo w rywalizacji w Niemkami w singlach. W nich Clara Burel wygrała w dwóch setach z Julą Niemeier, a Warwara Graczewa zeszła z kortu jako zwyciężczyni z powodu kreczu Tatjany Marii. Tym samym wynik debla nie miał już rozstrzygającego znaczenia.
W grze podwójnej pokazała się gwiazda francuskiego tenisa kobiecego Caroline Garcia. W 2018 roku zajmowała czwarte miejsce w rankingu ATP, a jej największymi osiągnięciami w turniejach wielkoszlemowych są awanse do ćwierćfinału Roland Garros w 2017 roku i półfinału US Open w 2022 roku. W tym sezonie bez powodzenia zagrała w finałach dwóch turniejów w Lyonie i w Monterrey.
Partnerką Caroliny Garcii w piątek była Kristina Mladenović. Francuzki zmierzyły się z Julą Niemeier i Laurą Siegemund. Ta pierwsza z Niemek pokazała się na korcie w Sewilli po raz drugi jednego dnia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Jule Niemeier i Laura Siegemund rozpoczęły lepiej starcie z Francuzkami. W pierwszym secie Niemki odniosły zwycięstwo 7:5. Co prawda nie wykorzystały przewagi 3:1, 5:3, ale ostatecznie postawiły na swoim tuż przed coraz bardziej prawdopodobnym tie-breakiem.
Później doszło do zwrotu akcji w meczu. Caroline Garcia i Kristina Mladenović czuły się coraz lepiej w swoim towarzystwie na korcie, dzięki czemu zaczęły punktować przeciwniczki. Druga partia zakończyła się wynikiem 6:3, a super tie-break był popisem Francuzek. W nim udowodniły wyższość przekonującym rezultatem 10-1.
Francja - Niemcy 3-0, Estadio la Cartuja, Sewilla (Hiszpania)
Turniej finałowy Pucharu Billie Jean King, kort twardy w hali
piątek, 10 listopada
Gra 1.: Clara Burel - Jule Niemeier 6:4, 6:3
Gra 2.: Warwara Graczewa - Tatjana Maria 0:3 i krecz
Gra 3.: Caroline Garcia / Kristina Mladenović - Jule Niemeier / Laura Siegemund 5:7, 6:3, 10-1
Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia