Do finału turnieju w Turynie awansowali tenisiści z grupy A. Tym samym Novak Djoković i Jannik Sinner spotkali się po raz drugi w ATP Finals. W grupie zwyciężył Włoch, czym rozdrażnił lidera światowego rankingu. Do tego Novak Djoković musiał do ostatniego meczu drżeć o wyjście z grupy do półfinału. Udało się i triumfator trzech tegorocznych turniejów wielkoszlemowych miał możliwość odegrania się Sinnerowi.
Niezależnie od niepowodzenia w grupie Novak Djoković był faworytem meczu. Serb ma zdecydowanie większe obycie w pojedynkach o wysoką stawkę. Żądny rewanżu chciał podsumować zwycięstwem znakomity sezon.
W pierwszym secie Novak Djoković zwyciężył 6:3. Do pokonania Jannika Sinnera wystarczyło jedno przełamanie, ponieważ Serb spokojnie bronił własnego podania. Break pointy dla Włocha były dopiero w drugiej partii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
W jednej z akcji pierwszego seta Serb popisał się rewelacyjnym lobem. Teoretycznie Novak Djoković był w trudnej sytuacji, ale wrażenie, że nie pozbiera się, było mylne. Lider rankingu ATP złożył się uderzenia i wrzucił piłkę za kołnierz ustawionego blisko siatki przeciwnika. Było co podziwiać.
Zobacz efektowną akcję z meczu Novaka Djokovicia z Jannikiem Sinnerem:
Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia