Carlos Alcaraz przygotowuje się do nowego sezonu, uczestnicząc w meczach pokazowych. Po tym, jak w Rijadzie pokonał Novaka Djokovicia, w rodzinnej Murcji zagrał z Roberto Bautistą i ograł rodaka 7:6(1), 1:6, 10-7.
- To, że mogłem zagrać domu i przed swoimi kibicami, jest dla mnie dumą i zaszczytem. Jestem szczęśliwy, że rozegrałem ten mecz i zmierzyłem się z Djokoviciem w Rijadzie - powiedział, cytowany przez dziennik "Marca".
Mecz z Bautistą był dla Alcaraza ostatnim etapem przygotowań przed startem nowego sezonu. A plany na 2024 rok Hiszpan ma ambitne. - Moim celem na 2024 rok jest, by przebić 2023 - zapowiedział Hiszpan, który w poprzednich rozgrywkach zdobył sześć tytułów, w tym Wimbledon, i przez wiele tygodni był liderem rankingu ATP
- Chcę zdobyć kolejny tytuł wielkoszlemowy i zdobyć medal olimpijski - doprecyzował. - Gdybym miał wybrać tylko jedno z tych osiągnięć, zdecydowałbym się na złoty medal igrzysk w Paryżu. To byłoby dla mnie spełnienie marzeń - podkreślił.
Rywalizację w 2024 roku Alcaraz rozpocznie w wielkoszlemowym Australian Open (14-28 stycznia).
Wielkie nazwiska. Oni wrócą na kort w 2024 roku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: magiczne zagranie. Zrobił to perfekcyjnie
Czy Carlos Alcaraz spełni cele na 2024 rok? 
