Zobaczcie, co się dzieje w sieci po porażce Polski z Niemcami

PAP/EPA / Steven Markham / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / Steven Markham / Na zdjęciu: Iga Świątek

Reprezentacja Polski przegrała finał United Cup z Niemcami (1:2). Spotkanie dostarczyło ogromnych emocji, a w komentarzach ekspertów przeważa przede wszystkim ogromny żal i smutek. Zwycięstwo było bowiem bardzo blisko.

W tym artykule dowiesz się o:

Niesamowitych emocji dostarczyło finałowe spotkanie pomiędzy Polską a Niemcami w finale tenisowego United Cup. Po zwycięstwie Igi Świątek nad Andżeliką Kerber Biało-Czerwoni prowadzili 1:0, jednak potem z Alexandrem Zverevem przegrał Hubert Hurkacz.

W decydującym starciu miksta Świątek i Hurkacz przegrali z Laurą Siegemund i Zverevem w trzech setach (4:6, 7:5, 4-10). Mecz stał jednak na bardzo wysokim poziomie i nasi tenisiści nie muszą się swojej postawy wstydzić.

Po spotkaniu kamery pokazały twarz polskiej tenisistki, w której oczach widać było ogromny smutek i łzy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu

Żal widać także w komentarzach ekspertów w mediach społecznościowych.

"Ależ szkoda… Dzięki, Drużyno za cały turniej, za emocje i kawał dobrego tenisa. Zapowiada się niezapomniany sezon z udziałem naszych" - napisała była tenisistka, obecnie komentatorka i ekspertka Canal + Sport, Joanna Sakowicz-Kostecka.

"Dziękujemy za wszystkie emocje" - napisała z kolegi Magda Linette, druga najlepsza polska tenisistka.

"Wygrała najlepsza drużyna. Najlepsza i najszczęśliwsza" - dodał Adam Romer, dziennikarz magazynu "TenisKlub".

Łukasz Jachimiak ze sport.pl podsumował finał zdjęciem smutnej Igi Świątek, ale wyraził nadzieję, że polski mikst nie będzie miał sobie równych na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

"Niestety te piłki mistrzowskie z meczu Hurkacz - Zverev zostaną z nami już na zawsze" - nie ma wątpliwości Rafał Smoliński, dziennikarz WP SportoweFakty.

"W kluczowym momencie popis debla dała Laura Siegemund. Wielki szacunek też dla Zvereva, że podołał fizycznie, bo ostatnie dni miał mega trudne" - skomentował dziennikarz "Meczyków", Maciej Łuczak.

Dziennikarz Dawid Żbik napisał wprost, że wynik tego finału będzie jeszcze bolał przez wiele godzin.

Na znakomitą grę Siegemund zwrócił uwagę też dziennikarz "Super Expressu", Michał Chojecki.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty