Polski duet zainaugurował sezon. Doszło do niespodzianki

Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski wspólnie zainaugurowali sezon. Polski duet pokonał Dana Addeda i Martina Damma 6:3, 7:6(1). Rywale byli faworytami tego spotkania, stąd też triumf Polaków można uznać za niespodziankę.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Piotr Matuszewski i Karol Drzewiecki Instagram / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski i Karol Drzewiecki
Podobnie, jak w poprzednim sezonie Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski połączyli siły na starcie nowego. Rok temu udało im się rozegrać cztery wspólne turnieje, ale w żadnym z nich nie osiągnęli powalającego rezultatu.

Polska para udała się wspólnie do Portugalii i w Oeiras rozegrała swój pierwszy mecz w 2024 roku. Drzewiecki i Matuszewski nie byli faworytami starcia z Danem Addedem i Martinem Dammem, jednak mimo to udało im się zwyciężyć 6:3, 7:6(1).

Już w czwartym gemie Drzewiecki i Matuszewski stanęli przed szansą na przełamanie rywali. Wówczas jednak nie udało im się wykorzystać żadnego z wypracowanych break pointów. Po wyrównanej rywalizacji Polacy znakomicie spisali się w końcówce.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Od stanu 3:3 udało im się wygrać trzy gemy z rzędu, dzięki czemu objęli prowadzenie w meczu. Kluczem do triumfu okazało się przełamanie w ósmym gemie, do którego doszło przy okazji decydującego punktu. Następnie postawili kropkę nad "i" przy drugiej piłce setowej.

Wydawało się, że Drzewiecki i Matuszewski rozpędzą się na początku II partii po tym, jak przełamali rywali w trzecim gemie. Chwilę później jednak nie udało im się utrzymać podania i rywalizacja znów się wyrównała.

Od tego momentu oba duety pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe, a przeciwnicy nawet nie włączali się do walki. Z tego powodu o końcowym wyniku tego seta zadecydował tie break.

Ten był jednostronny i zakończył się z korzyścią dla Polaków. Ci najpierw zdobyli trzy punkty z rzędu, a następnie cztery. Ich serię tylko raz przerwali Added i Damm, ale na niewiele się to zdało.

Drzewiecki i Matuszewski muszą poczekać na kolejnych rywali. W najgorszym wypadku będą nimi rozstawieni z "trójką" Holendrzy Sander Arends i Sem Verbeek. W przypadku porażki Polacy zmierzą się z Ukraińcem Wołodymyrem Uzhylowskim i Włochem Samuelem Vincentem Ruggerim.

ATP Challenger Oeiras:

I runda gry podwójnej:

Karol Drzewiecki / Piotr Matuszewski (Polska) - Dan Added (Francja) / Martin Damm (USA) 6:3, 7:6(1)

Przeczytaj także:
Wygrała United Cup. Teraz sprawiła sensację
Kosmos. Przegrała 10 gemów z rzędu i wydarzyło się to

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×