Wielki popis w tie-breaku. Polka z awansem do finału

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Maja Chwalińska i Yuki Naito pozostały w grze o zwycięstwo w turnieju w tajskim Nonthaburi. W półfinale zdołały pokonać rosyjski duet. Popis dały szczególnie w tie-breaku drugiego seta.

Maja Chwalińska odpadła już w II rundzie gry pojedynczej turnieju ITF w Nonthaburi. Znacznie lepiej radzi sobie w deblu, gdzie występuje wraz z Japonką Yuki Naito.

W półfinale polsko-japoński duet zmierzył się z Rosjankami Jekatieriną Maklakową i Jekatieriną Jaszyną. Spotkanie rozpoczęło się bardzo nerwowo. Aż sześć pierwszych gemów zakończyło się przełamaniem.

Później Chwalińska i Naito raz jeszcze wygrały gema przy podaniu rywalek i to okazało się kluczowe dla losów partii.

W drugim secie sytuacja zaczęła się komplikować. Rosjanki prowadziły bowiem już 4:1, a przy stanie 5:4 miały dwie piłki setowe. Nie wykorzystały żadnej z nich i zamiast super tie-breaka, mecz toczył się dalej.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

O zwycięstwie w tej partii zadecydował tie-break, który okazał się prawdziwym popisem Polki i Japonki. Zdobyły trzy punkty przy serwisie przeciwniczek i zakończyły go bardzo efektownym wynikiem 7-0.

W finale turnieju Chwalińska i Naito zmierzą się z duetem Anna Siskova / Ksenia Zajcewa. Czeszka i Rosjanka nie wyszły w piątek na kort. Awans uzyskały dzięki walkowerowi w starciu z Beatrice Gumulyą i Katie Swan.

Mecz finałowy z udziałem Mai Chwalińskiej odbędzie się w sobotę, 13 stycznia około godz. 6:00 czasu polskiego. 22-latka powalczy o swój siódmy tytuł w grze podwójnej w turniejach rangi ITF.

ITF Pro Circuit presented by SAT, Nonthaburi (Tajlandia)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 50 tys. dolarów
piątek, 12 stycznia

Półfinał gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska) / Yuki Naito (Japonia) - Jekatierina Maklakowa / Jekatierina Jaszyna 6:3, 7:6(0)

Czytaj także:
"Dziwne". Świątek o losowaniu Australian Open
Polka gra z legendą. Kapitalne wieści dla kibiców

Komentarze (0)