Tłumy na Australian Open. Podano dane o frekwencji

Getty Images / Phil Walter / Na zdjęciu: kort Roda Lavera w Melbourne
Getty Images / Phil Walter / Na zdjęciu: kort Roda Lavera w Melbourne

Tegoroczny turniej Australian Open od samego początku cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony kibiców. Pierwszego dnia zmagań na trybunach pojawiły się tłumy. Ujawniono dokładne dane.

W tym artykule dowiesz się o:

Australian Open to pierwszy w sezonie turniej wielkoszlemowy. W dalszej części sezonu odbędą się jeszcze kolejno Roland Garros, Wimbledon oraz US Open. W paryskiej imprezie tytułu bronić będzie Iga Świątek.

Zmagania w głównej drabince turnieju gry pojedynczej wystartowały w niedzielę. Organizatorzy z całą pewnością mogą mieć powody do zadowolenia.

Dziennikarz Michał Samulski opublikował na portalu X dane dotyczące frekwencji podczas pierwszego dnia imprezy.

Sesję poranną oglądało z trybun nieco ponad 50 tys. widzów, co jest nowym rekordem. Poprzedni - z 2023 roku - wynosił 49 tys. Wieczorne mecze obejrzało natomiast 30 tys. kibiców i to również nowy najlepszy wynik.

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Łącznie w niedzielę przez areny zmagań przewinęły się 81.472 osoby. To o blisko cztery tysiące więcej niż przed rokiem. To nowy rekord frekwencji. Najlepszy wynik ustanowiono także przy okazji poniedziałkowej sesji porannej (51,3 tys. widzów).

Przypomnijmy, że do turnieju przystąpiła czwórka Polaków. Z rywalizacją pożegnała się już Magda Linette, która z powodu kontuzji nie dokończyła meczu z Karoliną Woźniacką.

Magdalena Fręch wyeliminowała Darię Saville, a Hubert Hurkacz pokonał Omara Jasikę. W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego swój mecz z Sofią Kenin rozegra natomiast Iga Świątek. Turniej potrwa do 28 stycznia.

Czytaj także:
Dostał pytanie o "sekret" polskiego tenisa. Hurkacz nie owijał w bawełnę
Hurkacz zaprezentował solidny tenis. Eksperci nie mają złudzeń

Źródło artykułu: WP SportoweFakty