Sabalenka pokazała moc. Wykończyła swoją rywalkę [WIDEO]

Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka zdominowała tegoroczny Australian Open. W finale Białorusinka była bezlitosna dla Chinki Qinwen Zheng. Oddała jej tylko pięć gemów. Niektóre akcje w wykonaniu Sabalenki były bardzo widowiskowe. Oto jedna z nich.

Po dwóch tygodniach rywalizacji przyszedł czas na wielki finał kobiet Australian Open. W sobotę na korcie Roda Lavera w Melbourne doszło do starcia broniącej tytułu Aryny Sabalenki z Chinką Qinwen Zheng, dla której był to pierwszy wielkoszlemowy finał w karierze.

Zgodnie z oczekiwaniami górą była Białorusinka, która przez turniej przeszła jak burza. I w finale Sabalenka także nie miała większych problemów. Wygrała go w dwóch setach, oddając przeciwniczce kolejno trzy oraz dwa gemy.

Sabalenka grała pewnie i wykorzystała wszystkie swoje atuty. Niektóre jej akcje były bardzo widowiskowe i efektowne. Tak było choćby w piątym gemie drugiego seta, gdy Sabalenka próbowała przełamać serwis Chinki.

Białorusinka mocnymi uderzeniami próbowała zaskoczyć przeciwniczkę, ale ta dzielnie się broniła. W końcu Sabalenka zdecydowała się na skrót i to dało jej wygranego gema. Sytuację można zobaczyć poniżej.

Sabalenka obroniła tytuł w Australian Open jako pierwsza tenisistka od czasu Wiktorii Azarenki (2012, 2013). W XXI wieku dwa razy z rzędu w Melbourne triumfowały jeszcze tylko dwie Amerykanki, Jennifer Capriati (2001, 2002) i Serena Williams (2009, 2010).

Czytaj także:
"Złoto". Niewiarygodna wymiana w półfinale Australian Open
Kosztowne przestoje debla Polaków. Faworyci grają dalej

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Komentarze (0)