Budujące słowa eksperta ws. Świątek. "Trzeba poczekać"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek wciąż pracuje, by być jeszcze lepszą tenisistką. Polka, która odpadła w 3. rundzie Australian Open skupia się na serwisie i woleju. W rozmowie z TVP Sport były wybitny deblista Marcin Matkowski odniósł się do jej treningów.

W tym artykule dowiesz się o:

Już na starcie poprzedniego sezonu Iga Świątek nie poradziła sobie najlepiej, mimo że miała za sobą najlepszy rok w karierze. Nasza tenisistka odpadła wówczas w 4. rundzie wielkoszlemowego Australian Open po porażce z Jeleną Rybakiną.

Tym razem Polka spisała się jeszcze słabiej. Już w 3. rundzie nie udało jej się pokonać 19-letniej Czeszki Lindy Noskovej. Po trzysetowym boju liderka światowego rankingu WTA pożegnała się z Wielkim Szlemem. Jak to zwykle bywa po porażkach, rozpoczęła się dyskusja na temat jej stylu gry.

W głównej mierze krytykowano jej serwis, a także wolej. I to są właśnie aspekty, nad którymi Świątek pracuje. W rozmowie z TVP Sport Marcin Matkowski wygłosił budujące słowa w tym temacie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

- Nie umiała woleja i nie umie. Wiem, że się uczy, ten element w jej grze się pojawia. (...) Na razie nie widać efektów, ale one nigdy nie przychodzą szybko. Trzeba poczekać kilka miesięcy. Uważam, że to dobry ruch, który w przyszłości powinien przynieść pozytywy - powiedział były wybitny polski deblista.

Mimo że jego zdaniem wolej nie jest trudny technicznie, to szczególny problem pojawia się u kobiet. Wszystko z uwagi na to, że jest on praktycznie rzadkością. Oprócz tego Matkowski uważa, że można pracować nad agresywnością drugiego podania. To właśnie był jeden z problemów podczas ostatniej imprezy, co raz po raz wykorzystywały rywalki.

Ewentualne postępy nad wolejem oraz serwisem będziemy mogli zauważyć najwcześniej w lutym. W dniach 11-17 drugiego miesiąca kalendarzowego 2024 roku Świątek weźmie udział w turnieju WTA 1000 w Dosze. Nasza tenisistka postara się po raz drugi z rzędu obronić tytuł.

Przeczytaj także: Pogromczyni Kawy za burtą. Obrończyni tytułu rozpoczęła od zwycięstwa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
B. Point
30.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W przypadku woleja sam trening nie wystarczy, zwłaszcza jeśli trenuje się pod okiem sztabu, który sam nie ma o nim pojęcia. Tu bardzo przydatna byłaby gra w debla, niekoniecznie w turniejach na Czytaj całość
avatar
random47
30.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obudzili się , jak za pasem turnieje a to z kim trenuje serwis jest ważniejsze od woleja a informacji nie ma . Od nauki serwisu są specjaliści a nie koordynatorzy gry jak Wiktorowski trener - k Czytaj całość