Iga Świątek nie wyszła w piątek na kort. Polka miała rozegrać półfinał z Karoliną Pliskovą, ale Czeszka wycofała się z turnieju z powodu kontuzji.
Tym samym liderka rankingu WTA weszła bezpośrednio do zaplanowanego na sobotę finału. Iga Świątek będzie bronić trofeum w decydującym meczu, a także wynikających z tego punktów rankingowych. Ma niecodziennie dużo czasu na przygotowanie się do finału.
W sobotę gra będzie toczyć się o 523 485 dolarów. To w przeliczeniu ponad 2,1 miliona złotych. Pokonana w finale tenisistka zarobi 308 320 dolarów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Iga Świątek gra w Dosze o pierwsze zwycięstwo turniejowe w sezonie. Przed przylotem do Kataru reprezentowała Polskę w United Cup, a także bez powodzenia zagrała w Australian Open. W Melbourne odpadła już w trzeciej rundzie.
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia