2 
Niezmiennie od 2022 roku to Iga Świątek podnosi w Dosze puchar za triumf w całym turnieju. Polka jest pierwszą zawodniczką w historii, która wywalczyła w Katarze trzy tytuły, w dodatku trzy razy z rzędu. Zwycięstwem nad Jeleną Rybakiną raszynianka kontynuuje swoją serię w Dosze. Sobotnia wygrana w finale nad Kazaszką była już 14. bez żadnej porażki.
Mimo wszystko z Rybakiną nie wszystko układało się pod dyktando Świątek. Już na początku meczu mistrzyni Wimbledonu 2022 odjechała na dwa breaki przewagi. Polka zniwelowała te różnicę, lecz potem Kazaszka serwowała na seta. Losy pierwszej odsłony rozstrzygnęły się jednak w tie-breaku na korzyść Świątek. Druga partia była jedynie dopełnieniem formalności przez liderkę rankingu WTA.
Cały pojedynek obfitował w wiele kapitalnych wymian. Jedną z najlepszych akcji była ta mistrzowska, w której Polka popisała się stoickim spokojem przy siatce. Najpierw odparła agresywne ataki Rybakiny, by ostatecznie w świetny sposób odpowiedzieć na loba przeciwniczki.
Po zmaganiach w Katarze, Świątek przenosi się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Już od niedzieli tenisistki będą rywalizować w turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju. Polka naturalnie będzie rozstawiona z numerem 1. W I rundzie ma wolny los, natomiast w 1/32 finału zmierzy się ze Sloane Stephens lub Clarą Burel.
Czytaj także:
Inni mogą się uczyć. Kosmiczna akcja w finale
Świątek z tytułem. Zarobiła fortunę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gest tenisisty. Kamera wszystko wyłapała
Czy Iga Światek wygra w tym sezonie turniej Wielkiego Szlema? 
na Instagramie 
na Facebooku 
