Filar naszej reprezentacji w Pucharze Davisa na swoje szczęście awansował do turnieju głównego jako lucky loser. W pierwszej rundzie zmierzy się ze Szwajcarem Michaelem Lammerem.
W Bratysławie z dziką kartą startuje również łodzianin Jerzy Janowicz. Swój pierwszy mecz zagra z reprezentantem gospodarzy, Kamilem Capkoviciem.
Każdy wygrany mecz w stolicy Słowacji przybliża obu Polaków do kwalifikacji Australian Open.
W challengerze w Jokohamie szczęścia spróbowali jedni z naszych najlepszych juniorów - Igor Bujdo i Maciej Rajski. Niestety nie mieli go za wiele i już w I rundzie wylosowali najwyżej notowanych graczy. Rajski poległ z "dwójką" turniejowych kwalifikacji - Danielem Yoo z Korei, natomiast Bujdo przegrał swój mecz z rozstawionym z trójką Ti Chenem z Tajwanu.