Kolejna sensacja. Świątek poznała rywalkę

Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek

40. tenisistka światowego rankingu WTA Anna Kalinska będzie rywalką Igi Świątek w półfinale turnieju WTA 1000 w Dubaju. Rosjanka sprawiła ogromną sensację w ćwierćfinale, bowiem wyeliminowała rozstawioną z "trójką" Coco Gauff 2:6, 6:4, 6:2.

Nie brakuje niespodzianek w turnieju WTA 1000 w Dubaju. Do tej pory największą była porażka wiceliderki światowego rankingu WTA Aryny Sabalenki już w drugiej rundzie. Teraz do tego grona możemy zaliczyć wpadkę Coco Gauff.

Trzecia rakieta po ograniu Elisabetty Cocciaretto 6:1, 7:5 miała problemy z Karoliną Pliskovą, ale ostatecznie zwyciężyła 2:6, 6:4, 6:3. W ćwierćfinale trafiła z kolei na Annę Kalinską i mimo udanego początku opuściła kort jako przegrana (6:2, 4:6, 2:6).

W premierowej odsłonie Rosjanka mogła przełamać na start, ale nie wykorzystała swoich szans. Chwilę później to się zemściło i Amerykanka wyszła na 2:0. Chwilę później obie tenisistki nie zdołały utrzymać swoich podań, przez co Gauff prowadziła 3:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!

W trzech kolejnych gemach Gauff i Kalinska wygrywały swoje gemy serwisowe. Jednak przy stanie 5:2 trzecia rakieta świata zamknęła premierową odsłonę przy podaniu przeciwniczki.

Wówczas wydawało się, że Amerykanka zmierza do półfinału. Jednak w II partię lepiej weszła Kalinska, która jako pierwsza zdołała utrzymać podanie i wyjść na 3:1. W szóstym gemie Gauff nie wykorzystała okazji na odrobienie straty i to się zemściło chwilę później.

Rosjanka prowadziła 5:2 z przewagą dwóch przełamań, ale mimo własnego serwisu nie zamknęła seta. Mimo że Gauff odrobiła część strat, to ostatecznie nie zdołała się uratować i przegrała 4:6. O końcowym wyniku zadecydowała decydująca odsłona tej rywalizacji.

Kalinska poszła za ciosem i przełamała rywalkę na start, a chwilę później prowadziła 2:0, bo Amerykanka nie wykorzystała okazji, by momentalnie odrobić stratę. Podobna sytuacja miała miejsce w czwartym gemie i po chwili to się zemściło.

Gauff została przełamana, a następnie nic nie wskórała przy serwisie przeciwniczki. To sprawiło, że Rosjanka prowadziła aż 5:1 i była o krok od końcowego triumfu. Mimo że Amerykanka wrzuciła wyższy bieg i w szóstym gemie wypracowała dwa break pointy, to nie wykorzystała żadnego z nich. 40. rakieta świata zdobyła cztery punkty z rzędu i sensacyjnie wyrzuciła faworytkę z turnieju.

Tym samym to Kalinska w piątek (23 lutego) będzie rywalką Igi Świątek w półfinale turnieju WTA 1000 w Dubaju. Liderka światowego rankingu WTA jest ostatnią rozstawioną tenisistką w tej imprezie. Drugą parę stworzą Włoszka Jasmine Paolini i Rumunka Sorana Cirstea.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,211 mln dolarów
środa, 21 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Anna Kalinska - Coco Gauff (USA, 3) 2:6, 6:4, 6:2

Komentarze (26)
avatar
fannovaka
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jaki bylby poziom tych turniejow gdyby ruskie, czy Sabalenka nie graly?! 
avatar
DODO__
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Faktycznie, duża nadreprezentacja Onucy na turniejach. Kałmuki itd nie powinni być w ogóle dopuszczani do imprez sportowych, jak Niemcy podczas WWII. 
avatar
Shіnіng
22.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
avatar
Nick Login
22.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pościg za Igą wygląda jak wyścigi żółwi. 
avatar
fannovaka
22.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Iga to czolowka, a reszta sie goni