Hubert Hurkacz rozegrał w czwartek trzeci mecz na kortach twardych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. We wcześniejszych rundach eliminował Jana-Lennarda Struffa i Christophera O'Connella. Trudniej było o pokonanie Niemca, ponieważ w meczu z nim zostały rozegrane trzy tie-breaki. Z kolei konfrontacja z Australijczykiem zakończyła się po dwóch setach.
Poprzeczka poszła w górę, ponieważ następnym przeciwnikiem Huberta Hurkacza w Dubaju był Ugo Humbert. Francuz pnie się w rankingu ATP, a w tym sezonie cieszył się już ze zwycięstwa w turnieju na zadaszonych kortach twardych w Marsylii. W drodze po tytuł zwyciężył w ojczyźnie między innymi z Hubertem Hurkaczem.
Także w Dubaju z awansu cieszył się Ugo Humbert, choć przegrał z Hubertem Hurkaczem w pierwszym secie. W drugiej partii Francuz nawet bronił piłki meczowe zanim zwyciężył w tie-breaku. Następnie poszedł za uderzeniem i zapewnił sobie wygraną w całym meczu w gemie na 6:3 w trzecim secie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Awans do ćwierćfinału w Dubaju został wyceniony na 80 600 dolarów. To w przeliczeniu około 320 tysięcy złotych. O wyższe nagrody finansowe powalczą już inni tenisiści.
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?