25-letnia Aryna Sabalenka, m.in. dwukrotna zwyciężczyni Australian Open (2023, 2024), "podniosła z kortów" dokładnie 22,595,934 dolarów. To 18. wynik w historii.
W tym samym zestawieniu 11. pozycję zajmuje nasza Iga Świątek - na konto raszynianki z premii za udział i zwycięstwa w tenisowych turniejach WTA wpłynęło 25,809,127 dolarów.
Wracając do Białorusinki, to serwis "Tribuna" sprawdził, jak Sabalenka żyje i mieszka. Przypomnijmy, że wiceliderka światowego rankingu opuściła ojczyznę i zamieszkała w Stanach Zjednoczonych.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
Tenisistka ma dwie posiadłości na Florydzie - według tego, o czym informuje "Tribuna" - jeden w Delray Beach niedaleko Miami, a drugi w mieście Sunrise.
Białorusini zdradzili też kilka ciekawostek o tych posiadłościach. Pierwszy dom ma 240 metrów kwadratowych, pięć sypialni i... tyle samo łazienek. Kosztował ponad milion dolarów. Drugi jest większy o 47 metrów kwadratowych. Jego wartość? Ok. 800 tys. dolarów.
Sabalenka ma również mieszkanie w Mińsku, jednak w całym zamieszaniu z przywódcą Alaksandrem Łukaszenką, przebywa we wspomnianych posiadłościach w USA. Przypomnijmy, że zawodniczka długo była krytykowana za to, że nie zabrała głosu w sprawie wojny w Ukrainie, gdzie Białoruś wspomaga Rosjan.
W końcu jednak zdecydowała się wyznać, że nie popiera wojny. To niekoniecznie mogło się spodobać władzom w jej ojczyźnie, chociaż... Łukaszenka pogratulował jej triumfu w tegorocznym Australian Open.
Zobacz także:
Powiedziała bez ogródek. "Sabalenka i Rybakina to mają, a Świątek nie"
Janowicz szczerze o Hurkaczu. "Nie wyglądał na gościa"