Przed dwoma tygodniami podczas występu w Rio de Janeiro Carlos Alcaraz doznał kontuzji stawu skokowego. Po przyjeździe do Indian Wells, gdzie wystąpi w turnieju ATP Masters 1000, Hiszpan zapewnił, że z jego zdrowiem wszystko jest lepiej, a on sam czuje się gotowy do rywalizacji.
- Na treningach czuje się dobrze. Prawdopodobnie są tacy, którzy myślą, co z moją kostką. Zobaczymy, czy będę w pełni gotowy, ale jest ze mną lepiej. Przede wszystkim jednak jestem tutaj, aby bronić tytułu. I rozmyślam tylko o tym - powiedział podczas konferencji prasowej, cytowany przez atptour.com.
Alcaraz, co podkreślił, wystąpi w BNP Paribas Open w roli obrońcy tytułu. I chce ponownie wznieść w górę trofeum. - Przyjechałem tu, by bronić tytułu. Nie będzie to łatwe, bo są tutaj najlepsi tenisiści świata, a niektórzy z nich grają w tym roku na świetnym poziomie. Wiem, że będzie to trudne, ale jestem tu, aby spróbować to zrobić.
Hiszpan przybył do Indian Wells w dobrym nastroju i czuje wsparcie swoich najbliższych. - Jestem skoncentrowany na sobie i na członkach mojego zespołu. Poza kortem staram się uśmiechać i żartować. To pozwala mi być sobą - wyjawił.
- Cieszę się, że wróciłem do Indian Wells. Jestem szczęśliwy, że będę mógł znów zagrać w miejscu, w którym uwielbiam występować. Bardzo lubię tu być. Czuję tutaj dużo spokoju, co jest fantastyczne - dodał.
W drabince BNP Paribas Open 2024 Alcaraz został rozstawiony z numerem drugim. Rywalizację rozpocznie w piątek, gdy w II rundzie zmierzy się z Matteo Arnaldim.
Wielkoszlemowy mistrz przegrał mecz pokoleń. Zmienne szczęście Serbów
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia
Czy Carlos Alcaraz obroni tytuł w Indian Wells? 
