Sabalenka zaczęła rzucać wulgaryzmami na konferencji. Powód?

Twitter / The Tennis Letter / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Twitter / The Tennis Letter / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka wywalczyła awans do czwartej rundy turnieju WTA Indian Wells. Po wyeliminowaniu Emmy Raducanu (6:3, 7:5) na konferencji prasowej poruszono wątek jej ostrzeżenia. Po odpowiedzi na pytanie Białorusinka zareagowała dość niespodziewanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Udane otwarcie nowego sezonu ma za sobą Aryna Sabalenka. Udało jej się bowiem obronić tytuł w Melbourne, wygrywając wielkoszlemowy Australilan Open po raz drugi z rzędu. Jednak w turnieju WTA 1000 w Dubaju odpadła już w pierwszej rundzie.

Kolejną imprezą, na której występuje Białorusinka jest trwający turniej WTA 1000 w Indian Wells. Jednak niewiele brakowało, by ponownie odpadła już na starcie. Rozstawiona z "dwójką" Sabalenka najpierw otrzymała wolny los, a później zmierzyła się z Peyton Stearns. Zwyciężyła 6:7(2), 6:2, 7:6(6), ale musiała bronić czterech piłek meczowych.

Większej historii nie miało spotkanie z Emma Raducanu. Faworytka rywalizacji zwyciężyła 6:3, 7:5 i odprawiła z kwitkiem zwyciężczynię US Open w 2021 roku. Podczas konferencji prasowej poruszono wątek ostrzeżenia, które wiceliderka światowego rankingu WTA otrzymała po nadmiernym przeklinaniu. W końcu po zakończeniu meczu Sabalenka ucięła sobie pogawędkę z sędzią.

ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek

- Powiedziałam jej, że mogła to zignorować. Nie zrobiłam przecież nic złego. Pojawiło się jedno brzydkie słowo, ale nie w jej kierunku. Wkurzyłam się i powiedziałam przypadkowo do siebie pi***** to - odpowiedziała na pytanie tenisistka, czym doprowadziła siebie do śmiechu, ponieważ znów użyła przekleństwa.

- Czy ja znów powiedziałam pi***** to? No cóż, pi***** to. Ktoś musi grać głupka, biorę tę rolę. Jestem Barbie - zakończyła kuriozalny wątek Sabalenka.

Trzeba zatem przyznać, że tenisistka urodzona w Mińsku radzi sobie znacznie lepiej na korcie, niż poza nim. To bowiem kolejne dziwne zachowanie z jej strony, do którego w ostatnim czasie dochodzi coraz częściej (więcej TUTAJ).

Przeczytaj także:
Sabalenka z nadziejami. Oto aktualny ranking

Źródło artykułu: WP SportoweFakty