Amerykańska tenisistka w przeszłości znajdowała się nawet w topowej trzydziestce światowego rankingu, ale liczne problemy zdrowotne sprawiły, że zaliczyła bardzo duży spadek w zestawieniu.
Shelby Rogers (WTA 325) na początek swojej przygody w Miami Open zmierzyła się z wyżej notowaną Lindą Fruhvirtova (WTA 138). Podopieczna Piotra Sierzputowskiego pokonała swoją rywalkę 4:6, 6:4: 6:2 (---> RELACJA).
Zawodniczka z USA na tę chwilę czekała aż jedenaście miesięcy. Zwycięstwo po tak długim czasie smakowało wyjątkowo. Shelby Rogers w końcu dopięła swojego, a później po jej policzkach popłynęły łzy.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Wideo ze wzruszającą reakcją tenisistki na triumf po tak długiej przerwie pojawiło się na oficjalnym koncie WTA.
"Specjalne zwycięstwo. Po wszystkich operacjach i czasie spędzonym poza kortem, ten mecz wiele znaczy" - czytamy na platformie X.
W 1/32 finału WTA Miami Amerykanka zmierzy się z Anastazją Pawluczenkową. Spotkanie zaplanowano na piątek.
Czytaj także:
Zmienne szczęście byłych liderek rankingu. Dwa sety w meczu Naomi Osaki
Sabalenka złożyła prośbę do organizatorów WTA Miami. Jest już reakcja