Bardzo napięte grafiki mają Iga Świątek oraz inne tenisistki z czołówki światowego rankingu. Tuż po rywalizacji w zawodach WTA 1000 w Madrycie, zawodniczki przeniosą się do Rzymu, gdzie wezmą udział w kolejnym "tysięczniku".
Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego do imprezy we Włoszech podejdzie podbudowana triumfem w Mutua Madrid Open. Polka w bitwie o tytuł pokonała jedną ze swoich największych rywalek, czyli Arynę Sabalenkę (---> RELACJA).
Czy na Foro Italico nasza tenisistka pójdzie za ciosem? Zdaniem redakcji Tennis.com, która dokonała szczegółowej analizy, rakieta numer jeden na świecie na pewno znajdzie się w najlepszej czwórce zawodów.
ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze
"Iga Świątek w tym roku pokochała madrycką glinkę, ale zawsze dobrze czuła się także na tej rzymskiej. Jest tu dwukrotną mistrzynią z bilansem 14-2" - czytamy.
Według eksperta, w półfinale zameldują się również Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina i Coco Gauff. I to właśnie Amerykanka będzie potencjalną, półfinałową przeciwniczką Igi Świątek, a rywalką Białorusinki - Jelena Rybakina.
"Czy Aryna Sabalenka będzie miała kolejnego kaca? A może po tej porażce w Madrycie będzie bardziej zmotywowana?" - zastanawia się autor.
Steve Tignor spodziewa się finału Iga Świątek - Jelena Rybakina, w którym lepsza okaże się zawodniczka z Kazachstanu. Zresztą mówimy tutaj o obrończyni tytułu, ponieważ to właśnie ona rok temu wygrała turniej WTA 1000 w Rzymie, zwyciężając (po kreczu rywalki) z Anheliną Kalininą.
Czytaj także:
Iga odpowiedziała na słowa Sabalenki. "No cóż"
Co za widok! Jest oficjalny ranking WTA