"Niewiarygodny powrót Igi Świątek. Było już 2:5 w III secie, a Naomi Osaka sprawiała wrażenie tenisistki, która jest nie do ruszenia. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. Wielkie brawa za ten powrót" - czytamy na profilu dziennikarza WP Sportowe FaktyRafała Smolińskiego.
"Polska tenisistka dokonała rzeczy niemal niemożliwej. Iga Świątek przegrywała w decydującym secie meczu drugiej rundy Roland Garros z Naomi Osaką już 2:5, a mimo tego odwróciła jego losy i awansowała do kolejnej fazy turnieju. "Nigdy nie lekceważ serca mistrza" - napisał tuż po ostatniej piłce meczu dziennikarz Polsatu Sport Jerzy Mielewski.
"Obejrzałem właśnie najlepszy mecz w kobiecym tenisie, jaki pamiętam!" - to z kolei słowa Seweryna Czernka (WP SportoweFakty).
"Kosmos" - słowo od Magdy Linette w pełni oddaje to, czego dokonała Iga Świątek
"Mecze z udziałem Igi wznoszą kobiecy tenis na poziom dotąd wydawało się zastrzeżony dla mężczyzn. Intensywność, emocje i odporność. Boska Iga" - to słowa ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa.
"Wielka jest ta dziewczyna. Iga jest wielka. Wygrać taki mecz to coś niesamowitego" - napisał dziennikarz Canal+ Sport Żelisław Żyżyński.
Spotkaniem Świątek z Osaką zachwycały się także byłe światowe legendy tenisa. "Fascynujące spotkanie" - skomentował Boris Becker.
"Ten mecz zasługuje na finał" - czytamy na oficjalnym profilu Chris Evert.
ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką