Polak pokonał partnera. Zagra w ćwierćfinale Rolanda Garrosa

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta
Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta
zdjęcie autora artykułu

W środę na paryskiej mączce rozegrano kolejne mecze w ramach juniorskiego Rolanda Garrosa 2024. Swój pojedynek wygrał Tomasz Berkieta. Z imprezą pożegnała się Monika Stankiewicz.

17-letni Tomasz Berkieta w III rundzie singla chłopców zmierzył się z Charliem Robertsonem, z którym wspólnie zgłosił się do turnieju debla. Polak i Brytyjczyk rozegrali trzysetowy pojedynek. Po godzinie i 49 minutach ze zwycięstwa cieszył się nasz reprezentant i to on wystąpi w ćwierćfinale juniorskiego Rolanda Garrosa 2024.

Na początku meczu Berkieta odparł kilka break pointów, a następnie wywalczył przełamanie w trzecim gemie. Od tego momentu uważnie pilnował własnego podania. Nie dał sobie odebrać serwisu, a w dziewiątym gemie postarał się o jeszcze jednego breaka i tym samym zakończył pierwszego seta.

Druga odsłona nie poszła już po myśli Berkiety. Polak miał wyraźne problemy przy swoim podaniu i po trzech przełamaniach przegrywał już 1:5. Dopiero wówczas przystąpił do odrabiania strat, ale było już za późno, aby wrócić do gry. Robertson przełamał po raz czwarty i zakończył seta.

ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"

Ale w decydującej części pojedynku Berkieta odzyskał swój rytm. Polak grał i serwował na bardzo dobrym poziomie. W trzecim gemie postarał się o przełamanie i okazało się ono rozstrzygające. Warszawianin pilnował bowiem przewagi, a w dziesiątym gemie wykorzystał pierwszą piłkę meczową.

Berkieta i Robertson mieli późnym popołudniem przystąpić jeszcze wspólnie do walki o ćwierćfinał debla. Do ich spotkania z oznaczoną trzecim numerem parą Thomas Faurel i Luca Preda jednak nie doszło. Francuz i Rumun otrzymali walkowera. Polak może więc spokojnie przygotowywać się do czwartkowego pojedynku z 15-letnim Francuzem Moise'em Kouame'em.

W środę występ w turnieju dziewcząt zakończyła Monika Stankiewicz. Nasza 17-letnia tenisistka i partnerująca jej Rosica Denczewa zmierzyły się z Włoszką Noemi Basiletti i Holenderką Joy de Zeeuw w ramach II rundy debla. Ostatecznie polsko-bułgarski duet przegrał to spotkanie 6:7(7), 3:6.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny środa, 5 czerwca

III runda gry pojedynczej juniorów:

Tomasz Berkieta (Polska) - Charlie Robertson (Wielka Brytania) 6:3, 3:6, 6:4

II runda gry podwójnej juniorów:

Thomas Faurel (Francja, 3) / Luca Preda (Rumunia, 3) - Tomasz Berkieta (Polska) / Charlie Robertson (Wielka Brytania) walkower

II runda gry podwójnej juniorek:

Noemi Basiletti (Włochy) / Joy de Zeeuw (Holandia) - Rosica Denczewa (Bułgaria, 8) / Monika Stankiewicz (Polska, 8) 7:6(7), 6:3

Czytaj także: Novak Djoković wycofał się z Rolanda Garrosa! Alcaraz znów katem Tsitsipasa. Będzie hit w półfinale Rolanda Garrosa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty