Luca Nardi w obecnym sezonie przebił się do szerokiej czołówki i odniósł kilka wartościowych zwycięstw, w tym z Novakiem Djokoviciem. W poniedziałek zanotował kolejną znaczącą wygraną i w I rundzie turnieju ATP w Den Bosch pokonał 7:5, 7:5 doświadczonego Davida Goffina, posiadacza dzikiej karty.
Dla 20-latka z Pesaro był to debiut w głównym cyklu na kortach trawiastych. - Przystosowanie się do nawierzchni było dla mnie największym wyzwaniem, bo w sumie był to mój drugi czy trzeci mecz na trawie w karierze. Gra w takich warunkach, gdy wiało i padał deszcz, była trudna, ale myślę, że zaprezentowałem się dobrze - skomentował, cytowany przez atptour.com.
Nardi w poniedziałek zaserwował jednego asa, posłał 21 zagrań kończących i wykorzystał pięć z ośmiu szans na przełamanie. W II rundzie Włoch zmierzy się z rozstawionym z numerem siódmym Sebastianem Kordą bądź z kwalifikantem Tristanem Schoolkate'em.
W zrealizowaniu planu gier w poniedziałek przeszkodziła pogoda. Z powodu opadów deszczu mecz Tima van Rijthovena z Zizou Bergsem został przerwany po pierwszym secie. Z kolei spotkania Stefano Napolitano - Adrian Mannarino i Jakub Mensik - Gijs Brouwer w ogóle się nie zaczęły.
Przerwany i nierozpoczęte pojedynki zostały przełożone na wtorek.
Libema Open, Den Bosch (Holandia)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 690,1 tys. euro
poniedziałek, 10 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Luca Nardi (Włochy) - David Goffin (Belgia, WC) 7:5, 7:5
Tim van Rijthoven (Holandia, WC) - Zizou Bergs (Belgia, LL) 4:6 *do dokończenia
wolne losy: Alex de Minaur (Australia, 1); Tommy Paul (USA, 2); Ugo Humbert (Francja, 3); Karen Chaczanow (4)
ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"