Iga Świątek w sobotę zmierzyła się w meczu trzeciej rundy Wimbledonu z Julią Putincewą. W pierwszym secie lepsza na korcie była Polka, która dzięki przełamaniu w szóstym gemie wygrała 6:3. W dwóch kolejnych partiach kontrolę na korcie przejęła jednak Kazaszka, której gra weszła na niezwykle wysoki poziom.
29-latka była bardzo skuteczna i nie dała liderce rankingu WTA żadnych szans. Nasza tenisistka nie była w stanie nawiązać walki ze świetnie grającą rywalką, która pewnie zmierzała w kierunku końcowego triumfu. W efekcie mogła cieszyć się z wielkiego zwycięstwa 3:6, 6:1, 6:2.
Sukces Putincewej wywołał ogromną radość w kazachskich mediach. "Putincewa wyeliminowała pierwszą rakietę świata z Wimbledonu. Kazaszka odniosła sensacyjne zwycięstwo w trzech setach wynikiem 3:6, 6:1, 6:2. Mecz trwał dwie godziny. Dla Julii był to pierwszy mecz trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego w Londynie" - czytamy na portalu sports.kz. 29-latka we wcześniejszych latach nie potrafiła odnieść na Wimbledonie dwóch zwycięstw z rzędu, a teraz po raz pierwszy w karierze zagra w czwartej rundzie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski
"Julia Putincewa odniosła zdecydowane zwycięstwo nad pierwszą rakietą świata z Polski Igą Świątek i dotarła do czwartej rundy Wimbledonu. Kazaszka sprawiła supersensację i po udanym powrocie znokautowała pierwszą rakietę świata" - skwitowano na portalu vesti.kz.
W dalszym fragmencie pomeczowej relacji opisano jej drogę do wielkiego triumfu. "Do Świątek należał pierwszy set, w którym Julia stawiła opór polskiej tenisistce. Druga partia okazała się kompletnym objawieniem i porażką Igi na korzyść Putincewej. Koszmarem dla Świątek okazał się również trzeci set - przy wyniku 4:0 na korzyść Putincewej polska tenisistka próbowała jeszcze powalczyć, ale i tak przegrała" - dodano.
"Sensacja, której nikt się nie spodziewał! Putincewa znokautowała pierwszą rakietę świata, która niedawno wygrała Roland Garros, a ogólnie pozostawała niepokonana od końcówki kwietnia" - podsumowano z kolei na portalu 1bol.kz.
Putincewa w czwartej rundzie Wimbledonu zmierzy się z turniejową "trzynastką", czyli Łotyszką Jeleną Ostapenko.
Zobacz także:
Przyczyna porażki? Świątek przyznała się do błędu
Świątek faworytką igrzysk po Wimbledonie? Wspomniał wpadkę Radwańskiej