Wpis polskiego mistrza Wimbledonu chwyta za serce

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jan Zieliński

Jan Zieliński w niedzielę (14 lipca) świętował triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie w grze mieszanej. Dzień później nasz tenisista zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym m.in. zwrócił się do zmarłego ojca.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed obecnym sezonem najlepszym występem wielkoszlemowym w wykonaniu Jana Zielińskiego był zeszłoroczny finał Australian Open w grze podwójnej. Teraz jednak nasz tenisista przebił swoje osiągnięcie, jednak w mikście.

Polak połączył siły z Su-Wei Hsieh i w Melbourne duet ten nie miał sobie równych. Później w Rolandzie Garrosie udało im się dotrzeć do półfinału, natomiast w Wimbledonie odnieśli kolejny sukces. Zieliński wraz z tenisową partnerką z Tajwanu ponownie zdobyli tytuł wielkoszlemowy.

Dzień po finałowym spotkaniu nasz tenisista zamieścił wpis w mediach społecznościowych. W nim podkreślił, ile znaczył dla niego ten triumf na oczach bliskich osób. Ponadto zwrócił się do zmarłego ojca i trzeba przyznać, że jego słowa chwytają za serce.

"Mistrzowie Wimbledonu. Zwycięstwo to jedno. Ale możliwość zrobienia tego na oczach najbliższych jest bezcenna. Dzień do zapamiętania na zawsze. P.S. Dotrzymałem obietnicy, tato. Wygrałem Wimbledon. Mam nadzieję, że patrzysz w dół z dumą. Tęsknię za tobą każdego dnia" - brzmią słowa najlepszego obecnie polskiego deblisty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty