Nasze tenisistki zostały rozstawione w zawodach w Pradze i będą faworytkami swoich spotkań. Jako pierwsza powinna w poniedziałek wystąpić Magda Linette. Przeciwniczką oznaczonej czwartym numerem poznanianki będzie Niemka Mona Barthel, która przeszła przez dwustopniowe eliminacje.
Pojedynek Linette z Barthel zaplanowano w poniedziałek (22 lipca) na korcie 12 jako pierwszy w kolejności. Tenisistki mają się pojawić na tym obiekcie o godz. 11:00. Będzie to ich drugie spotkanie, ponieważ w 2017 roku Niemka była lepsza od Polki w kwalifikacjach do imprezy w Auckland.
Nieco dłużej na swój pierwszy mecz w turnieju będzie musiała poczekać Magdalena Fręch. Rozstawiona z "szóstką" łodzianka ma bowiem zagrać na korcie 10 jako trzecia w kolejności od godz. 11:00. Jej przeciwniczką będzie Astra Sharma. Polka i Australijka nie rywalizowały jeszcze ze sobą w tourze.
ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę
Fręch i Sharma będą musiały poczekać na zakończenie dwóch pojedynków. Najpierw na korcie 10 zmierzą się Chorwatka Jana Fett i Belgijka Alison van Uytvanck. Następnie spotkają się Japonka Ena Shibahara i Niemka Tamara Korpatsch.
Nie można wykluczyć, że poniedziałkowe gry znacznie się opóźnią. Pomiędzy godziną 10 a 15 w Pradze prognozowane są bowiem burze z opadami deszczu. Być może jednak pogoda okaże się łaskawa i nie będzie przeszkadzać w rywalizacji.
Transmisje na żywo z meczów Polek będą dostępne w Canal+ Sport oraz serwisie Canal Plus Online. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relacje tekstowe na żywo z pojedynków Linette - Barthel oraz Fręch - Sharma.
Czytaj także:
Miała być gwiazdą w Warszawie. Wybrała igrzyska w Paryżu
Ale zagrał! A już leżał na korcie (wideo)